Muzyka na czarnych płytach w rybnickim teatrze [ZDJĘCIA]
Za nami pierwszy w 2018 Vinyl Swap.
W niedzielę, 14 stycznia po raz 34. w ogóle, a po raz pierwszy w bieżącym roku – w Teatrze Ziemi Rybnickiej odbyła się giełda płytowa. To dobry moment, aby spróbować podsumować ostatni rok i zrobić przymiarki na rok 2018. Inicjatorami Vinyl Swap byli wspólnie Adrian Karpeta oraz Piotr Bukartyk. Pierwotnie przedsięwzięcie było związane z organizacją koncertów, ale to ostatecznie giełdy płytowe stwarzające okazję do wymiany czy zakupu płyt winylowych oraz spotkania z innymi kolekcjonerami bardziej przypadły publiczności do gustu. Ludzie woleli poszperać w kartonach z muzyką na czarnych krążkach, zamiast spotkań z żywą muzyką. Inna sprawa, że koncertów jest dość sporo zaś giełda w Rybniku była zjawiskiem nowym i mile widzianym. I tak już zostało.
Cykliczne spotkania organizowane w każda drugą niedzielę miesiąca, mają już swoich stałych zwolenników. W trakcie trwania przedsięwzięcia tj. od godz. 9 do 13 giełdę odwiedza średnio kilkuset kolekcjonerów. – W minionym roku było dobrze, a jest coraz lepiej mimo, że w okolicy pojawiły się podobne lokalne inicjatywy – podkreśla Piotr Bukartyk. Ten swoisty powrót do korzeni jest ważnym czynnikiem stymulującym nie tylko lokalny rynek, ale także współczesną działalność wydawniczą koncernów muzycznych. Wartością dodaną jest możliwość spotkania ludzi o podobnych zainteresowaniach i porozmawiania o muzyce. Giełda trwa do czerwca z wakacyjną przerwą, by wznowić soje podwoje już we wrześniu. Okazji do zakupu czy wymiany płyt nie zabraknie. Oferta jest imponująca. Rybnicka giełda wychodzi także poza miasto. Pomysłodawcy zarazili pomysłem także innych, organizując w Krakowie jedną z największych giełd płytowych w Polsce. Najbliższa giełda w Galerii Bronowice już 4 lutego, zaś na kolejną w Rybniku zapraszamy w imieniu organizatorów 11 lutego.