Ulica 26 Marca upamiętni akcję Szarych Szeregów?
Czy ulica 26 Marca w Wodzisławiu może mieć związek ze słynną warszawską akcją pod Arsenałem? Okazuje się, że może. Wszystko przez dekomunizację. Nadzór prawny wojewody po konsultacji z Instytutem Pamięci Narodowej wskazał, że należy zmienić nazwę ulicy, bo kojarzy się ona z wyzwoleniem miasta przez Armię Czerwoną. Władze miasta wpadły więc na pomysł, by kojarzyła się z odbiciem „Rudego”.
Słynna akcja
W przypadku ulicy 26 Marca w uchwale ma się znaleźć zapis, że nazwa upamiętnia akcją Szarych Szeregów pod Arsenałem. 26 marca 1943 r. grupy szturmowe Szarych Szeregów uwolniły harcmistrza Jana Bytnara „Rudego” oraz 25 innych więźniów politycznych, przewożonych z siedziby Gestapo przy Alei Szucha na Pawiak.
Dzięki takiemu rozwiązaniu dla mieszkańców nic się nie zmieni, bo w dokumentach nadal będą mieli wyłącznie informacje, że mieszkają przy ul. 26 Marca. Inne będzie jednak uzasadnienie nazwy ulicy w uchwale.
Obecnie propozycja nowej nazwy jest opiniowana przez miejskie komisje. Głosowanie w sprawie nazwy ulicy odbędzie się na najbliższej sesji rady miasta. To radni zdecydują, czy nazwa wraz z argumentacją zostanie przyjęta.
Wolą sami zmienić
Postępując w ten sposób, miasto chce niejako ubiec urząd wojewódzki. W piśmie do wodzisławskiego urzędu miasta nadzór prawny wojewody zwrócił się bowiem z prośbą o wskazanie propozycji nowej nazwy. Mogłoby się jednak okazać, że urząd wojewódzki nie zaakceptuje propozycji wskazanej przez Wodzisław i przeforsuje swoją. Jaką? Nie wiadomo.
A co z innymi?
Sytuacja zaniepokoiła radnego Arkadiusza Kochanowicza. Rajca przypomniał, że w Wodzisławiu są przecież ulice: Wolności, Wyzwolenia czy Plac Zwycięstwa. Pytanie, czy za jakiś czas - w tym samym trybie co w przypadku ul. 26 Marca - nie pojawi się kolejne pismo wzywające do zmiany nazw. - Nie spodziewamy się tego, ale pewności mieć nie można - odpowiedział radnemu Winicjusz Kulej, naczelnik wydziału architektury, inwestycji i dróg miejskich.
(mak)
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
anonimus-jestem stąd a ta tematyka mnie interesuje Rozmawiałem z wieloma ludżmi o tych czasach i zapewniam cię historia nie jest czarno-biała
~op (91.214. * .18) jesteś na pewno przyjezdnym gorolem,mógłbyś popytać, jeszcze żyją niektórzy mieszkańcy którzy to piekło w marcu 45 roku przeżyli,fakt -jest ich coraz mniej ,może masz rację tak jak totalny Kieca,może lepiej zapomnieć o tych złych wspomnieniach i nie narażać się Putinowi.
to już jest cyrk Większosć mieszkancow ulicy i tak nie wie co oznacza Wkroczyła armia czerwona i to jest fakt historyczny Byli wśrod nich psychopaci gwalciciele i mordercy ale myślę ze wiekszość to byli zwykli chłopcy którzy nawet nie wiedzieli gdzie są zostali powolani by przegonić hitlerowców i to zrobili Wielu z nich zakończyło tu życie Jestem antykomunistą i jestem przeciwko upamiętnianiu bolszewikow ale co wam przeszkadza data w kalendarzu?
Czy totalny Kieca udaje naiwniaka ??? dawno już się mówiło że dzień 26 marca kojarzy się z dniem okupacji sowieckiej,niech zapyta babci swojej czy wie co w tym dniu działo się za barbarzyństwo w Wodzisławiu,jak armia czerwona traktowała mieszkańców miasta i powiatu po "wyzwoleniu",ile niwinnych ludzi musiało się poddać represjom NKWD.