Dariusz Prus pożegnał się z klubem PO. Bo głosowali wbrew ustaleniom i tak jak PiS
Rozpadł się klub radnych Platformy Obywatelskiej, który funkcjonował w ramach rady powiatu wodzisławskiego. Z klubu odszedł radny Dariusz Prus. Powód? - Nie mogę zaakceptować sytuacji, że w radzie powiatu część członków PO jest w opozycji, a część w koalicji z klubem Prawo i Sprawiedliwość - tłumaczy radny.
Radny powiatowy Dariusz Prus odszedł z klubu radnych Platformy Obywatelskiej. Klub działał w ramach rady powiatu wodzisławskiego. Nie oznacza to jednak, że Dariusz Prus zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Powody, dla których radny podjął decyzję o rezygnacji z klubu, zawarł w piśmie, które publikujemy poniżej.
Żeby klub radnych w radzie powiatu istniał, musi liczyć co najmniej 4 członków. Do tej pory byli to: Marek Rybarz, Roman Marcol, Arkadiusz Skowron i Dariusz Prus. Po odejściu radnego Prusa klub uległ rozwiązaniu.
Obecnie Dariusz Prus jest radnym niezrzeszonym.
Niniejszym pismem składam rezygnację z członkowstwa w klubie Platformy Obywatelskiej Rady Powiatu Wodzisławskiego. Uzasadnienie:
29 lutego 2016r . odwołany został z funkcji starosty wodzisławskiego Tadeusz Skatuła członek zarządu Platformy Obywatelskiej RP w Wodzisławiu Śląskim. W rezultacie upadł dotychczasowy koalicyjny Zarząd Powiatu a Platforma Obywatelska utraciła władzę w Powiecie w trakcie trwania kadencji. Za odwołaniem głosowali między innymi radni startujący z list PO w wyborach samorządowych do Powiatu w 2014 r. w tym Arkadiusz Skowron i Eugeniusz Ogrodnik, członkowie Platformy Obywatelskiej RP. W zaistniałej sytuacji na znak protestu członkowie klubu PO Tadeusz Skatuła i Roman Marcol w marcu 2016 r. zrezygnowali z członkowstwa w klubie PO w rezultacie czego klub PO w Radzie Powiatu przestał istnieć. W sierpniu 2016 r. z mojej inicjatywy reaktywowany został opozycyjny klub PO w Powiecie w składzie - Marek Rybarz, Roman Marcol, Arkadiusz Skowron i Dariusz Prus. Pomimo wielokrotnych prób i starań z mojej strony startujący w wyborach 2014 r. z listy PO Joanna Stolarska, Mirosława Nosiadek, Krystyna Szymiczek oraz Eugeniusz Ogrodnik nie przystąpili bądź nie powrócili do odbudowanego klubu PO. Osoby te od 29 lutego 2016 r. wielokrotnie głosowały w Radzie Powiatu ramię w ramię z klubem Prawo i Sprawiedliwość.
Miesiąc temu na sesji w grudniu 2017 r. radny i przewodniczący klubu PO Arkadiusz Skowron zagłosował za przyjęciem budżetu Powiatu na 2018 r. pomimo, iż tuż przed sesją członkowie klubu uzgodnili w porozumieniu z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej RP w Wodzisławiu Śląskim Prezydentem Mieczysławem Kiecą, że nie poprą projektu budżetu Powiatu. Ponadto radny, jako przewodniczący klubu, nie realizuje regulaminu klubu radnych Platforma Obywatelska przyjętego 26 sierpnia 2016 r.
Radny Eugeniusz Ogrodnik, członek zarządu Platformy Obywatelskiej RP w Wodzisławiu Śląskim, od 29 lutego 2016 r. głosuje regularnie niezgodnie z interesem Platformy Obywatelskiej, a na ostaniej sesji głosował wbrew zaleceniom przewodniczącego PO Mieczysława Kiecy. Poparł zarówno za kandytaturę Danuty Maćkowskiej z PiS na wicestarostę Powiatu jak i budżet Powiatu.
Nie można być członkiem zarządu Platformy Obywatelskiej RP i jednocześnie być w koalicji oraz głosować razem z klubem Prawo i Sprawiedliwość. Jaki sens ma istnienie klubu skoro jego byli i obecni członkowie wielokrotnie łamali zasady i ustalenia poczynione wcześniej. Reasumując nie mogę być członkiem takiego klubu i zaakceptować sytuacji, że w Radzie Powiatu część członków PO jest w opozycji a część w koalicji z klubem Prawo i Sprawiedliwość.
Dariusz Prus
Ludzie
Były wicestarosta powiatu wodzisławskiego
O ile dobrze pamiętam z ostatnich wyborów w 2014r to Prus jest nie jakimś radnym PO a Senatorem z Wodzisławia i to jemu Kieca prezydent i przewodniczący PO załatwił ciepłą posadkę w MZWiK bo nie było ponoć innych chętnych,a on jest prezesem.
Tez mi wielka osobowość ! Dariusz Prus! Czy naprawdę jest o kim pisać?
przecież zbliżają się wybory a koryto może uciec
Typowe gierki POPiSowe. Zrobili sobie piaskownicę z rady, a szpital tonie. Pora powiedzieć stop tym karierowiczom i zagłosować wreszcie za trzecią opcją. Partia Wolność startuje?
to są jakieś jaja, wiceprezydent od Kiecy głosuje z PiS, podobnie urzędnik od p. Kiecy p. Stolarska, wbrew zaleceniom Kiecy. To jakaś dziwna gra POlityczna. Ja się dziwie, że lokalny PiS z nimi trzyma.
ma rację Kukiz Tylko JOW-y Wybieramy mądrego radnego a nie czy należy do tej czy innej parti
Człowieku, a od kiedy to jakiegokolwiek polityka interesuje dobro ludzi? szczególnie politykla z platformy oszu.... ? wie ze po nie ma już żadnych szans na powrót do władzy i szuka nowych rozwiązań ( dostępu do kory.. )
A może tak zagłosować, nie na przekór PiS-owi , a za dobrem Powiaty Wodzisławskiego.Było by miło. W wywiadzie to tylko słychać PiS i Kieca a co z ludzmi ?!