Pijany policjant z Rybnika rozbił się pod szkołą. Wydmuchał trzy promile [ZDJĘCIA], [FILM]
Do groźnego zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.00 na skrzyżowaniu ulic Niedobczyckiej, Hetmańskiej i Górnośląskiej w Rybniku Niedobczycach. Pijany policjant z KMP Rybnik spowodował kolizję.
Materiał wideo:
Kierowca samochodu suzuki swift jadąc ulicą Niedobczycką w kierunku ulicy Górnosląskiej, stracił panowanie nad kierownicą i wpadł w poślizg. Rozpędzony samochód uderzył w barierki przed szkołą, w miejscu gdzie w godzinach pracy szkoły przeprowadzani są uczniowie. Samochód zatrzymał się na barierkach, dzieki czemu samochód nie wpadł na chodnik i nie ucierpiał żaden pieszy.
Policję wezwali świadkowie zdarzenia, którzy widzieli zataczającego sie kierowcę, który o własnych siłach opuścił pojazd. - Z samochodu wyciekły płyny eksploatacyjne, nasi strażacy szybko poradzili sobie z wyciekiem - mówi młodszy brygadier Bogusław Łabędzki z PSP w Rybniku.
Patrol, który przyjechał na miejsce wylegitymował kierowcę rozbitego suzuki swift. Okazało sie, że to czynny policjant z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Na miejsce wezwano przełożonych policjanta oraz prokuratora. To pod jego nadzorem wykonywano wszystkie czynności. Męzczyzna wydmychał trzy promile. Dodatkowo pobrano mu krew do badań na zawartość innych środków.
- Potwierdzamy, że kierujący jest funkcjonariuszem wydziału prewencji rybnickiej komendy. Był w czasie wolnym od służby - mówi starsza sierżant Anna Karkosza z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. - Funkcjonariuszowi zatrzymano prawo jazdy i wszczęto postępowanie dyscyplinarne i administracyjne mające na celu wydalenie go ze służby. Został już zawieszony w czynnościach służbowych. W Policji pracuje od 5 lat - mówi nam policjantka.
Postepowanie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową w Rybniku. - Przekażemy sprawę do Prokuratury Okregowej w Gliwicach, aby zagwarantowac bezstronność postępowania - mówi portalowi nowiny.pl prokurator Rafał Łazarczyk, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Rybniku.
(acz)
A co z jego prawem jazdy? Posiadał czy miał tylko kolekcjonerskie z clubcardu?
mały,łysy pseudo-funkcjonariusz, jest nam znany z "szopek" pod Delicją , ciekawe czy wtedy był trzezwy?
Szkoda go jako człowieka, bo przechlapał sobie na całej linii. Ale jako obywatele możemy odetchnąć, bo był on raczej kiepskim policjantem...
wywalić na zbity pysk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurde policjant, tez człowiek napić się musi.
Dobre jaja -ten co daje alkomat jeleniom sam jeździ nabity jak ruski autobus. Chichot losu...
A co to za gościu prowadził? Wie ktoś? Normalny jakiś?
Dobrze niech go zwolnia w końcu łysy idiota nie będzie cwaniaka zgrywał
dobre......az wierzyc się nie chce