Rodziny zyskują, samotni ubożeją. Kierownik OPS Katarzyna Buczek o opiece społecznej w Kornowacu
Ośrodki pomocy społecznej bardzo mocno wspomagają rodziny, szczególnie wielodzietne, gorzej mają się natomiast osoby starsze, samotne o niskich dochodach, dla których nie przygotowano wystarczająco dobrych programów wsparcia. Dysproporcje w niesieniu pomocy w tych wiekowo różnych środowiskach dostrzega kierownik OPS w Kornowacu Katarzyna Buczek (na zdj.).
– W tym roku OPS w Kornowacu ma rekordowo wysoki budżet na pomoc społeczną.
– Już w tamtym roku łącznie z wypłacanymi świadczeniami 500+ przekroczyliśmy 5,3 mln zł. W 2018 r. planujemy wydać ponad 5,1 mln zł, a tegoroczny budżet może powiększyć się jeszcze o dotacje. W puli tej świadczenia własne gminy sięgają ok. 600 tys. zł, pozostałe zadania finansowane są z budżetu państwa. Najwyższe sumy wydatkujemy na świadczenia rodzinne oraz na 500+.
– Ile osób korzysta ze wsparcia kornowackiego OPS?
– W naszej gminie jest to 100 osób, a więc ponad 50 rodzin. Zasiłki stałe i okresowe otrzymuje po 9 osób, a zasiłki celowe jednorazowe m.in. na opał, żywność, ubrania, leki – 40 osób. Świadczymy też usługi opiekuńcze, z których korzysta jedna osoba, a także finansujemy posiłki dla 44 uczniów. Na dożywianie kładziemy szczególny nacisk, do czego zachęca nas też wójt, ponieważ mamy wtedy pewność, że dziecko zje ciepły obiad.
– Najwięcej jednak pieniędzy OPS przeznacza na 500+.
– W poprzednim roku wypłaciliśmy to świadczenie 331 rodzinom, przeznaczając na ten cel ponad 3,1 mln zł. Śledząc urodzenia w naszej gminie, dostrzegamy, że wzrasta liczba dzieci, a tym samym więcej będzie rodzin korzystających z tej formy wsparcia. Rodziny, które spełniają kryterium dochodowe dodatkowo otrzymują becikowe.
– Czy pracownicy OPS kontrolują, jak wydawane są te pieniądze?
– Tak, ale nie mieliśmy do tej pory przypadku, aby trzeba było zamienić świadczenie pieniężne na rzeczowe. Choć rozważamy taką możliwość wobec jednej rodziny, ponieważ pojawiły się wątpliwości czy pieniądze są racjonalnie wydatkowane. Jeśli będzie taka potrzeba, rozdysponujemy je, przeznaczając część na bony żywnościowe, a część na wydatki mieszkaniowe, zgodnie z potrzebami tej rodziny. Świadczenie 500+ przeznaczone jest na zaspokajanie wszystkich potrzeb dzieci, dlatego oprócz mebli, ubrań, czy podręczników można wydać je na korepetycje, zajęcia pozalekcyjne i wakacje.
– Opieka społeczna to jednak nie tylko finansowe wsparcie mieszkańców w potrzebie.
– Przede wszystkim dożywiamy dzieci, które mieszczą się w kryterium dochodowym wymaganym przez OPS. Moi pracownicy od kilku lat są wolontariuszami „szlachetnej paczki” i kwalifikują do niej rodziny z naszego terenu. W ramach projektu organizujemy też festyny i mikołaje dla dzieci.
Dużą pomocą dla najuboższych jest dystrybucja żywności unijnej. W zeszłym roku z Banku Żywności otrzymaliśmy ponad 6 ton produktów, gromadzonych w magazynie w Pogrzebieniu. Mamy bardzo duży ich asortyment poczynając od mleka, serów, makaronów, ryżu, olejów, poprzez herbatniki, konserwy, po produkty umożliwiające przygotowanie gotowych posiłków. Zainteresowanie jest bardzo duże, ze wsparcia korzystają 133 osoby, a więc ok. 50 rodzin.