Czescy włamywacze okradali mieszkańców powiatu raciborskiego
Policjanci z Krzyżanowic zatrzymali dwóch obywateli Czech, którzy dokonali szeregu włamań do samochodów.
Do licznych kradzieży z włamaniem doszło w okresie od 3 do 19 grudnia 2017 roku na terenie gmin Krzanowice i Krzyżanowice i Krzanowice. Sprawcy włamywali się do różnych samochodów, z których kradli głównie elektronarzędzia oraz dokumenty. Łączna suma strat poniesionych przez osoby poszkodowane została wyceniona na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych.
- Pierwsze ustalenia śledczych z Komisariatu Policji w Krzyżanowicach wskazywały, że sprawcami prawdopodobnie są obcokrajowcy, co mogło stanowić pewne utrudnienie w rozwiązaniu sprawy. Jednakże dzięki współpracy międzynarodowej z czeską policją, śledczy ustalili tożsamość sprawców, znanych czeskim organom ścigania - informuje kom. Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.
Przełom nastąpił 19 stycznia. Wówczas policjanci z komisariatu w Krzyżanowicach zatrzymali do kontroli drogowej forda mondeo. Okazało się, że podróżowali nim obywatele Czech w wieku 36 i 37 lat podejrzani o popełnienie przestępstw. Zatrzymani trafili do aresztu.
- Mężczyźni od śledczych usłyszeli już cztery zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi im nawet 10 lat więzienia - dodaje M. Szymański.
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet
Coś mi mówi, że to Cyganie, którzy są zameldowani w Czechach. Czesi mało kradną
A wydawałoby się że Czesi to taki porządny naród. Ale to tylko widać stereotypy w każdym narodzie są i dobrzy i źli ludzie.