Czujnik tlenku węgla uratował im życie

5 lutego rozpoczął się dla raciborskich strażaków od interwencji na trasie Kuźnia Raciborska - Rudy, gdzie doszło do kolizji ciągnika rolniczego oraz volkswagena passata. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, zneutralizowali wyciek substancji ropopochodnych oraz postawili przewrócony ciągnik na cztery koła. Szacunkową wartość strat materialnych w zdarzeniu oszacowano na kwotę 30 tys. zł. Szczegóły: Zderzenie volkswagena z ciągnikiem na trasie Kuźnia Raciborska - Rudy [ZDJĘCIA].

Następna interwencja to ulica Skłodowskiej w Raciborzu (godz. 13.56), gdzie w jednym z mieszkań uruchomiła się czujka tlenku węgla. Lokatorzy opuścili mieszkanie jeszcze przed przyjazdem strażaków, otwierając przed wyjściem okna w lokalu. Mimo to strażacy potwierdzili obecność śmiercionośnego związku w powietrzu. Ustalono, że źródłem czadu był prawdopodobnie piecyk na brykiet. Strażacy wygasili palenisko i wezwali na miejsce przedstawicieli administracji budynku, którym wydano zalecenie sprawdzenia przewodów kominowych.

O godz. 18.12 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze domu przy ul. Opawskiej w Owsiszczach. Do akcji skierowano strażaków zawodowych oraz ochotników, którzy pierwsi dotarli na miejsce. Ustalili, że w domu doszło do pożaru sadzy w kominie, dlatego też część wozów zawrócono do Raciborza. Następnie przystąpiono do gaszenia pożaru, nakładając na komin specjalne sito oraz wygaszając palenisko.

Wieczorem strażacy interweniowali jeszcze przyul. Wojska Polskiego w Raciborzu (godz. 20.37). Na prośbę ratowników przystawili drabinę do okna zamkniętego mieszkania, w którym miał znajdować się mężczyzna potrzebujący pomocy. Akcja zwróciła uwagę sąsiadki, która posiadała zapasowy komplet kluczy do mieszkania. W asyście policji otwarto drzwi do lokalu, w którym natrafiono na starszego mężczyznę. Ratownicy pogotowia udzielili mu pomocy.