Więcej kasy na drogę powiatową. Mniej na drogi gminne

Dawno już przyjęto bowiem zasadę, że powiat chętniej inwestuje na tych drogach powiatowych, do których dokładają się również gminy. Ostatecznie kwota inwestycji na ul. 1 Maja wzrośnie do 2 mln zł (po połowie powiat i gmina), co oznacza znaczne zwiększenie zakresu robót – po prostu przebudowany zostanie dłuższy odcinek drogi – od Żabkowa w kierunku centrum Gołkowice.

Skąd zmiana planów? - Powiat będzie miał oszczędności na realizacji innych zadań, głównie po przetargu na przebudowę ul. Górniczej i Kokoszyckiej, więc była propozycja starosty, by wolne środki przeznaczyć na remonty innych dróg. Dlatego zgłosiłem chęć zwiększenia zakresu robót na ulicy 1 Maja – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Pierwotnie gmina miała w budżecie zarezerwowane na ten cel 0,5 mln zł. Skoro wójt zaproponował zwiększenie zaangażowania finansowego gminy o 100 procent, to w budżecie należało znaleźć kolejne 0,5 mln zł. Zaproponował, że będą to pieniądze, które miały być pierwotnie przeznaczone na przebudowę dróg gminnych, m.in. ul. Turskiej w Krostoszowicach. Jednocześnie wójt zaznaczył, że nie oznacza to, iż Turska w tym roku nie będzie remontowana. - Jeśli zostaną środki po przetargu na wykonanie ul. 1 Maja, to wówczas przekażemy je na drogi gminne. Chcemy też na drogi gminne przerzucić oszczędności, które liczymy uzyskać po przetargach na remonty ośrodków kultury. Dodatkowo, jeśli nie uda się w tym roku rozpocząć budowy przedszkola w Gołkowicach, to również część środków planujemy przerzucić na drogi gminne – zapewniał na posiedzeniu rady gminy wójt Godowa.

Radni z Krostoszowic – Tomasz Nawrat i Adam Rduch – dopytywali wójta, jakie są szanse na to, że Turska w tym roku będzie remontowana? – Na 99 procent ten remont się odbędzie – odpowiedział wójt, dodając, że przetarg na to zadanie może zostać ogłoszony jeszcze w pierwszym kwartale tego roku. Wyjaśnił też, że inwestycja będzie realizowana etapami. W pierwszej kolejności przebudowany zostanie odcinek od strony Turzy Śl. Najbardziej zniszczony odcinek, od skrzyżowania z ul. Wąwozową, będzie musiał poczekać. – Najpierw musi tu zostać wybudowany fragment kanalizacji ściekowej. Dopiero kiedy on zostanie wybudowany, będzie można rozpocząć remont drogi – mówi wójt. Kanalizacja ma zaś zostać wybudowana w latach 2018 i 2019.

(art)