Handel nazistowskimi gadżetami kwitnie
Odznaczenia, emblematy, odzież wzorowana na tej noszonej przez żołnierzy Wehrmachtu - sprawdziliśmy, jak wygląda handel „gadżetami” i mundurami, odnoszącymi się do historii nazistowskich Niemiec.
Polskie prawo
Choć wiele osób oburza handel gadżetami związanymi z nazizmem, to należy odwołać się do polskich przepisów. Czy sprzedaż elementów ze swastyką lub innymi tego typu symbolami jest legalna? Okazuje się, że wszystko zależy od tego, w jakim celu jest sprzedawana. Art. 256 paragraf 1 Kodeksu karnego mówi, „Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa, lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Paragraf 2 tego artykułu głosi: „Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w par. 1”. Najważniejszy jest jednak paragraf 3., który mówi: „Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w § 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej”. To właśnie na ten ostatni paragraf wskazują miłośnicy militariów i pamiątek po wojnie. Każdy więc może zbierać tego typu przedmioty, o ile w oczywisty sposób nie propaguje totalitarnego ustroju. Niestety z tej furtki korzystają też osoby, które oficjalnie twierdzą, że są kolekcjonerami, a tak naprawdę są zaczadzeni nazizmem. Tak jak uczestnicy niesławnych „urodzin Hitlera”. O ile każdy z nich miał prawo posiadać mundur czy flagę ze swastyką, to już sposób, w jaki zostały one wykorzystane, jednoznacznie sugeruje, że chodziło tu o oddanie czci nazistowskiemu zbrodniarzowi, mordercy m.in. kilku milionów polskich obywateli.
(juk), (acz), (mak)
Totalna bzdura. Tvn wywolal burze, ktora sam zorganizowal a pelikany lykaja te farmazony. Ten material ma za zadanie zrobic z Polakow nazistow?! To, ze ktos zbiera pamiatki po wojnie nie oznacza jeszcze, ze utozsamia sie z taka czy inna ideologia. Sam zbieram takie rzeczy i mam nie tylko niemieckie ale i Polskie oraz inne. Zaden zdrowy na umysle Polak nie czci hitlera ani nazismu. Dla was to i tak nieistotne bo Polskiego nacjonaliste laczycie z nazismem. Panie redaktorku od siedmiu bolesci, prosze lepiej pozcac temat, douczyc sie troche, to nie bedzie pan pisal takuch glupot, no chyba, ze to celowa prowokacja.
mieszkamy na Śląsku co się dziwić, że ludzie mają takie mundury, coś się w głowach ludziom przestawia wszystko przez TVN
to że ktoś kupuje takie rzeczy bo jest kolekcjonerem nie znaczy ,że należy do grupy idiotów z WAFEL SS...nie zaczynejcie polowania na czarownice...