Przybędzie kursów i przystanków autobusowych
3 pytania do Stanisława Muchy - prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego w Raciborzu.
– 19 marca komunikacja miejska zacznie jeździć według nowego rozkładu jazdy. Na czym polegają nowe rozwiązania?
– Można to zamknąć w formule „w czasie jednej godziny możesz dostać się z każdego punktu w Raciborzu do dowolnie wybranego innego punktu w mieście, do którego dojeżdża komunikacja na jednym bilecie z jedną przesiadką”. Główny strumień pasażerski, który występuje w centrum miasta, będzie obsługiwany przez trzy linie – linię „A” oraz dwie nowe linie „B” i „C”. Do tego manewru dostosowaliśmy wszystkie pozostałe linie. Właściwie w każdym jednym przypadku dokonaliśmy modyfikacji. Wyjątkiem pozostała linia nr 14, która dojeżdża do Rydułtów. Nowe rozwiązania spowodują, że zwiększy się liczba kursów i pojawią się nowe przystanki. Zagęszczona sieć powoduje, że dostęp do komunikacji będzie znacznie ułatwiony, co mamy nadzieję, zwiększy liczbę pasażerów.
– Jaka jest najważniejsza zmiana w nowym rozkładzie?
– W systemie pojawią się dwa rodzaje pętli. Roboczo można je nazwać „pętlą centralną” oraz pętlami dzielnicowymi. Autobusy w pętlach dzielnicowych będą obsługiwać dwie dzielnice. Pętla centralna będzie obsługiwać Śródmieście. Te dwa rodzaje pętli będą przecinać się w punktach węzłowych, dworcu przy Batorego oraz placu Konstytucji, gdzie będzie można się przesiąść. W ten sposób będzie można się dostać z każdej części miasta do dowolnie wybranego punktu w Raciborzu przesiadając się tylko raz. System pętlowy nie obejmuje tylko linii nr 14 oraz linii nr 4, której trasa sama w sobie stanowi pętlę.
– Chce pan zachęcić raciborzan do większego niż dotąd korzystania z komunikacji miejskiej. Jaka jest grupa, do której chce pan dotrzeć?
– Przede wszystkim do pracowników i uczniów naszych szkół. W nowym systemie zapewniony będzie dojazd właściwie do wszystkich większych zakładów pracy, także do tych, gdzie dotychczas nie było przystanków. Tak jest w przypadku Henkla i ZWIK–u. Rozkład jazdy został również skonstruowany w taki sposób, żeby zapewnić dzieciom maksymalny komfort dojazdu na lekcje.
Opracowano na podst. materiałów prasowych UM
Pan Staszek jakoś tak dziwnie blado wygląda. Niech zadba trochę o swoje zdrowie. No chyba, że to wina zdjęcia...