Alarmujące wyniki badań. Szczególnie nasze dzieci cierpią przez smog
Onkologia w katowickim szpitalu dziecięcym. Pracujący tam eksperci zwrócili uwagę na niepokojące zjawisko. U sporej liczby dzieci z naszego regionu stwierdza się guza mózgu. Zadali sobie pytanie: „dlaczego?”. Odpowiedź powinna zmusić wszystkich do myślenia.
Sami sobie szkodzimy
– To bardzo ważne, byśmy zrozumieli, że trując powietrze, trujemy samych siebie i swoich najbliższych. Jeśli w dymie z naszego komina są niebezpieczne i rakotwórcze związki, to w największym stężeniu opadają one bezpośrednio przy naszym domu - na nas i nasze dzieci, powodując wiele chorób. Trzeba zrobić wszystko, by powietrze było czyste - zaapelowała do wszystkich pani doktor.
Wykład odbył się w ramach spotkania „Efektywne metody ograniczenia zużycia ciepła do ogrzania domu i zmniejszenia szkodliwej niskiej emisji”. Spotkanie zostało zorganizowane przez stowarzyszenie Moje Miasto z Rydułtów.
(mak)
Co zrobić, gdy wiemy, że występuje zła jakość powietrza?
- Nie wychodźmy z domu. A jeśli już musimy, to załóżmy specjalną maskę
- Nie wietrzmy mieszkań, bo w środku powietrze jest lepsze o ok. 30 procent
- W pomieszczeniach stosujmy oczyszczacze powietrza z filtrami Hepa
- Nie uprawiajmy sportu na zewnątrz
- Oczyszczajmy śluzówkę wodą morską albo solą fizjologiczną
- Jeśli mamy kaszel, ale jesteśmy w stanie z nim wytrzymać, nie łykajmy syropów przeciwkaszlowych
Dzisiaj znowu apogeum wszelkich przekroczeń tego syfu!!!
Wszyscy palacze kopciuchów powinni płacić drugie tyle co za opał na leczenie wszystkich chorób spowodowanych smogiem!!!
......bo tam jest czyste powietrze ,tam nie znają mułów,flotów i innego dziadostwa!
Tylko tutaj jest taki syf,że nie można okna otworzyć
A JAK SIE JEDZIE NAD MORZE TO KAZA PLACIC ZA CZYSTE POWIETRZE !!!!!!!!!
~ad_vocem, dokładnie, pomijając już fakt, że również wykrywalność takich schorzeń się polepszyła wraz z rozwojem nauki i techniki oraz dostępności do różnych dobrodziejstw typu tomografia komputerowa itd.
Do poniżej: Akurat kiedyś to o wielu rzeczach się nie mówiło (bo np. nie wolno było mówić lub nie było wiedzy na ten temat), więc argument, że "kiedyś nikt nie mówił o guzach" jest absurdalny.
Kiedyś powietrze było dużo bardziej zanieczyszczone i nikt nie mówił o guzach u dzieci. Pytanie jaki smog przyczynia się do zachorowań? Dużo gorszy jest smog elektromagnetyczny. Na każdym kroku mamy nadajniki telefonii komórkowej. wi-fi, itp.Dzieci są bardziej narażone na negatywne skutki fal elektromagnetycznych ponieważ mają cieńszą czaszkę, mniejszy mózg o lepszych właściwościach przewodzących oraz bardziej miękkiej tkance, która umożliwia lepszą penetrację promieniowania. Ponadto, okres ich ekspozycji jest stosunkowo dłuższy (ponieważ użytkowanie rozpoczyna się gdy są młodsze).
Gdzie są teraz odpowiedzialni za sprzedaż tego syfu,mułu,flotu i innych odpadów przez tyle lat?
Przez nich wszyscy mamy po kilka lat życia mniej.
Tak tylko,że ci truciciele niewiele sobie z tego robią.
Powinni wprowadzić podatek od palących węglem na fundusz onkologiczny dla tych biednych dzieci.
Bardzo ciekawy artykuł, polecam wszystkim nie tylko tym, którzy mają i dbają o swoje pociechy.