Dyrektor Muzeum Górnośląskiego przyjechał do Krzanowic, aby opowiedzieć o niezwykłym księdzu z Bieńkowic
Postać księdza Franciszka Pawlara przyciągnęła w środowy wieczór do Domu Kultury w Krzanowicach rzesze zainteresowanych. Okazją do spotkania było pojawienie się drugiego, poprawionego i uzupełnionego wydania "Dziennika księdza Franza Pawlara. Górny Śląsk w 1945 roku. Opis pewnego czasu".
Wydawcą "Dziennika..." oraz zaproszonym gościem był dyrektor Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu Leszek Jodliński, który opublikowane zapiski księdza Pawlara również przełożył. Okazuje się, ze ksiądz Franz Pawlar (po wojnie Franciszek) był w kontekście historii, etnologii i archeologii Górnego Śląska postacią niezwykle ciekawą. Urodził się w pobliskich Bieńkowicach, gdzie również w roku 1994 zmarł. Pozostawił po sobie bogaty zbiór artefaktów archeologicznych a także dziennik prowadzony w czasach pełnienia swojej posługi kapelana u hrabiego von Bellestrema w Pławniowicach.
Mieszkańcom Krzanowic spotkanie z panem Leszkiem Jodlińskim przybliżyło wiele nowych faktów z życia księdza Pawlara, niekoniecznie związanych z czasem pełnienia funkcji proboszcza parafii św. Wacława w Krzanowicach. Na spotkanie przybyła również rodzina księdza Franza Pawlara.
Moderatorem spotkania był dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Krzanowicach Marian Wasiczek, natomiast spotkanie rozpoczęła Anna Musioł-Hermet, prezentując krótko postać księdza Franciszka Pawlara.
źródło: MOK Krzanowice