Urzędnicy opowiedzą raciborzanom jak rozpalać i co spalać w piecu
Raciborzanie coraz częściej reagują na kłęby dymu wydobywające się z kominów i zgłaszają to straży miejskiej. Kontrole wykazały, że w większości przypadków przyczyną tego stanu rzeczy nie jest spalanie odpadów, ale nieprawidłowe rozpalanie pieca.
- Wiedzą na temat prawidłowego spalania dopuszczonych do użytku paliw stałych oraz możliwości pozyskania dotacji na ekologiczne urządzenia grzewcze chcemy dzielić się ze wszystkimi zainteresowanymi. Dlatego organizujemy specjalnie poświęcone tym zagadnieniom spotkanie, które odbędzie się w przyszłą środę 4 kwietnia 2018 r. o godz. 16:00 w Sali Kolumnowej Urzędu Miasta Racibórz (I piętro pok. 108) - informuje Leszek Iwulski, rzecznik prasowy w Urzędzie Miasta Racibórz.
Od grudnia 2017 roku do końca lutego 2018 roku strażnicy miejscy z Raciborza przeprowadzili w sumie 332 kontrole palenisk. Wiele z nich było reakcją na zgłoszenia mieszkańców i dotyczyło podejrzenia spalania odpadów. W zdecydowanej większości przypadków źródłem zadymienia nie było jednak spalanie odpadów (strażnicy nałożyli zaledwie 7 mandatów, zastosowali też 3 pouczenia), nieprawidłowe rozpalanie w piecu oraz spalanie paliw niskiej jakości.
- Mieszkańcy zaraz po rozpaleniu paleniska zasypują je węglem i włączają dmuchawy, co prowadzi właśnie do tego, że nad kominami kłębią się czarne chmury - dodaje L. Iwulski.
źródło: UM Racibórz, oprac. ż