Ostrożność w cenie
Finansiści doradzający Powiatowi Raciborskiemu zapewniają, że obligacje nie zachwieją budżetem samorządu.
Według rekomendacji ekspertów, którą zamówiło starostwo, tej wiosny powinna zostać wdrożona emisja obligacji, na które zdecydował się Powiat Raciborski. Chodzi o 10 mln zł potrzebne staroście Winiarskiemu na realizację projektów unijnych, o które stara się samorząd.
Firma ProPolis, której starostwo powierzyło oszacowanie swych możliwości finansowych, dostrzegła jego atut w ostrożnym planowaniu budżetów rocznych. W ostatnich latach plan jest zawsze niższy od wykonania. Jeszcze za kadencji Adama Hajduka i początku pracy Ryszarda Winiarskiego powiatowe budżety zamykano nadwyżką rzędu 6 mln zł. Ostatnio „górka” jest o połowę niższa, ale i tak pozwala samorządowcom dość spokojnie myśleć o kolejnym zadłużeniu. Teraz rocznie spłacają po 1,7 mln zł wcześniej pozaciąganych kredytów.
Sięganie po obligacje starosta tłumaczył jako szansę rozwojową powiatu. Sceptycznie wypowiadała się na ten temat opozycja w radzie powiatu (PiS), która zwracała uwagę, że w kolejnej kadencji ruchy w finansach będą praktycznie niemożliwe przy tak dużym zadłużeniu.
(m)
Ludzie
inspektor ds. inwestycji w gminie Rudnik, były Starosta Raciborski
Starosta Raciborski
Przecież od jakiegoś czasu powiatowi "uciekają" pieniądze unijne,bo wnioski przepadają na etapie oceny formalnej:( Porażka...