Porozumienie ponad podziałami w sprawie skarg Woźniaka
Radni klubów Razem dla Ziemi Raciborskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej zgodnie uznali skargi Zbigniewa Woźniaka na starostę i zarząd powiatu raciborskiego za bezzasadne.
Po wystąpieniu Zbigniewa Woźniaka do ofensywy przeszedł radny Adrian Plura, szef ugrupowania Razem dla Ziemi Raciborskiej, które razem z Platformą Obywatelską rządzi powiatem raciborskim a jednocześnie członek obydwu komisji w konkursie na dyrektora zamku. Zauważył, że przecenianie przez Z. Woźniaka wpływu wicestarosty Marka Kurpisa na pozostałych członków komisji konkursowej uwłacza tym osobom.
A. Plura dopytywał również, ile czasu powinno upłynąć od zaistnienia relacji o charakterze biznesowym pomiędzy członkiem komisji konkursowej a kandydatem, aby członek komisji konkursowej mógł brać udział w procedurze naboru? Z. Woźniak uchylał się od udzielenia jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. – Jak powiem, że trzy lata, to pan mi udowodni, że inaczej – odparował. Zdaniem radnego Plury wprowadzenie takich obostrzeń dyskryminowałoby radnych przedsiębiorców, gdyż w sferze publicznej takie relacje nie zachodzą.
W dalszej części rozmowy ze Zbigniewem Woźniakiem, Adrian Plura próbował dowiedzieć się w jaki sposób skarżący wszedł w posiadanie opinii prawnej przygotowanej dla komisji rewizyjnej, jednak Zbigniew Woźniak nie udzielił odpowiedzi na to pytanie (a właściwie pytania, bo radny Plura ponowił je kilka razy).
„Nie mamy takich standardów”
Radny Plura pytał również Zbigniewa Woźniaka, czy ma dowody na to, podobieństwo koncepcja Marioli Jakackiej z jego koncepcji nie było przypadkowe. – Są rzeczy, które mogą zdarzyć się przez przypadek i są rzeczy, które nie mogą być przypadkowe – powiedział Z. Woźniak. – I to panu wystarczy, żeby kogoś oskarżyć, że ukradł panu koncepcję? – dopytywał Adrian Plura, na co Zbigniew Woźniak odpowiedział, że radny nadinterpretuje jego słowa. Zaznaczył jednak, że „nie ma takich przypadków”.
Jednym z wątków skargi było upublicznienie przez wicestarostę Marka Kurpisa kandydatury Z. Woźniaka w konkursie na dyrektora zamku. Adrian Plura spytał wicestarosty wprost, czy ujawnił dane kandydata. – Nie, nie mamy takich standardów – odpowiedział M. Kurpis.
Finał całej sprawy
Po przesłuchaniu Zbigniewa Woźniaka i wicestarosty Marka Kurpisa członkowie komisji rewizyjnej głosowali, czy skargi uznać za zasadne, częściowo zasadne czy też bezzasadne. Z głosowania wyłączył się Adrian Plura, wskazując, że jako członek komisji konkursowych w naborze na dyrektora Zamku Piastowskiego mógłby być nieobiektywny. Katarzyna Dutkiewicz, Dominik Konieczny, Jerzy Parys i Artur Wierzbicki jednogłośnie uznali, że skargi są bezzasadne.
We wtorek 25 kwietnia projekt uchwały o rozstrzygnięciu skargi trafił na forum rady powiatu. Radni jednogłośnie uznali skargę za bezzasadną (od głosowania wstrzymał się A. Plura, na sali zabrakło Dawida Wacławczyka).
Ponadto komisja rewizyjna przygotowała również dwa wnioski do zarządu powiatu raciborskiego. Pierwszy zaleca włączenie do procedur naboru na dyrektorów jednostek organizacyjnych powiatu raciborskiego wzoru oświadczenia o braku powiązań członków komisji konkursowych z kandydatami. Drugi zaleca sprawdzenie, czy wszystkie zarządzenia starosty i zarządu powiatu raciborskiego są niezbędne do funkcjonowania starostwa. Taki przegląd zarządzeń pozwoliłby w przyszłości uniknąć skarg na ich nieprzestrzeganie.
Wojtek Żołneczko
Na kolejnych stronach komentarz redakcji, przypomnienie treści skargi oraz streszczenie opnii prawnej nt. skargi.
Ludzie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
samorządowiec i polityk, obecnie prezes Fundacj Elektrowni Rybnik
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego
@ xxxxxx,,, Wojewoda pewnie nie jest tego świadomy, co w miasteczkach się dzieje.
wojewoda chyba ma to głęboko.....i na tym ta kolesiowa inicjatywa się wozi.
Opozycja nie ma swoich prawników, by w razie konieczności zasięgnąć porady prawnej? Bajerują ich zdrowo , a oni przyjmują to, jako prawdę objawioną? Jeżeli faktycznie było coś nie tak, to już jedynie wojewoda może to rozstrzygnąć.
jakby na to nie patrzeć -Pan dyrektor szkoły wyrasta na Pierwszego Śledczego Powiatu , tylko czy ma to uzgodnione w willeńską koalicją? samowolka może dużo kosztować.
przed wyborami samorządowymi taka wpadka? najpierw namaszczony przez PiS niegdysiejszy kandydat na prezydenta daje ewidentnie zły przykład poszanowania prawa ,poprzez swj udział w komisji konkursowej,oceniając najlepiej swoja zleceniodawczynię,a potem PiS w komisji rewizyjnej bronił i swojaka i przy okazji starosty. to jest coś co z pewnością rozprawiło się z wiarygodnością opozycji w jej innych działaniach.Czym opozycja różni się od koalicji jak trzeba swojaka bronić? no właśnie może kto wie?
Pisiaki strzeliły sobie w obydwie stopy. Tak to jest jak ma być Prawie i Sprawiedliwie jak również Pro Obywatelsko. A wychodzi sztama i decyzje do chrzanu.
Nic nie stoi na przeszkodzie a nawet tego wymaga praca w administracji publ. za pieniądze ludzi by być przejrzystym i obiektywnym. Jeśli członek komisji i kandydat są prywatnie powiązani, jeśli to prawda, to nie powinien jeden drugiego oceniać. Nawet jeśli nie ma takiego zapisu wprost, bo nie musi wszystko być wyliczone w przepisach, bo to jest logiczne, to każdy czuje że nie jest to obiektywna ocena, nawet jeśli ktoś będzie sie starał.
Ten konkurs jest w stanie jedynie zweryfikować wyborca . Radni powiatu to klan ludzi wzajemnej adoracji . Ci , którzy uchodzili za uczciwych pokazali swoje prawdziwe oblicze . Ten skandal z wciskaniem swoich na stanowiska napewno zemści się , oby do wyborów.
czy to jeszcze twarze czy już tylko gęby?
Regulamin powiatu jest prawem wewnętrznym i czy to się komuś podoba czy nie, powinno być przestrzegane! Dziwi mnie wypowiedź prawnika, że stosuje się odstępstwa. Czyli co- w placówce państwowej obchodzi się prawo w zależności kiedy jest stosowane i wobec kogo? Radni, nie wykazali merytorycznego przygotowania do rozstrzygnięcia problemu w aspekcie prawnym. Cud nad Odrą......
Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,
Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.
Cóż..co do członków tzw koalicji -to zrobili co można było przewidzieć z grającym oczywiście pierwsze skrzypce dyrektorem gminnej szkoły.Jednak faktu,że lokalne PiS w świetle jupiterów wyrwie sobie wszystkie zęby w obronie starosty to najstarsi górale by nie przepowiedzieli.Teraz już trudno będzie przekonać kogokolwiek ,ze opozycja zamierza urgyzć jakikolwiek trudny temat ( bo czym?). Również uśmiech kierowany do potencjalnego wyborcy będzie niezbyt wiarygodny i ładny a niestety nie można uchwalić ,żeby ludzie oddawali głosy na tych co mają swoje własne przepisy za nic. Przypadki kuriozalnych wniosków radnego dyrektora to osobny temat.Generalnie wstyd i schrzaniona sprawa.