Szydło jak z telewizji [KOMENTARZ]
Prawicowa łamigłówka w Raciborzu na razie bez rozwiązania - komentarz do wizyty wicepremier Beaty Szydło.
Prominentni politycy rzadko schodzą ze szczytów władzy do Raciborza, położonego gdzieś w zapomnianej kotlince na skraju Polski. Dlatego na wizytę w naszym mieście byłej premier i obecnej wicepremier trudno nie spojrzeć przez pryzmat wzrostu zainteresowania władz centralnych naszym miastem (nawet jeśli wpływ Beaty Szydło na politykę krajową zmalał w ostatnim czasie znacząco). O jej sprowadzenie do Raciborza zabiegał poseł Czesław Sobierajski z Rybnika, który w ostatnich kilku latach często gości w Raciborzu. Swoje na pewno zdziałał na tym polu również raciborzanin Michał Woś, którego praca w ministerstwie sprawiedliwości przyniosła Raciborzowi wymierne korzyści (przede wszystkim kilka milionów złotych na projekty realizowane przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową oraz kosztowny remont zabytkowego budynku sądu przy ul. Wojska Polskiego).
Czarowanie publiczności
Ciekawie było zobaczyć i wysłuchać Beaty Szydło, która mówiła na swój sposób, tzn. spokojnie, nie dając się ponieść emocjom, ale jednocześnie unikając konkretnych deklaracji. Nie było żadnej różnicy między Beatą Szydło ze spotkania w Raciborzu i Beatą Szydło, którą znamy z wystąpień relacjonowanych w telewizji. Większość jej odpowiedzi na pytania naszych radnych i mieszkańców sprowadzała się do słów „rozważymy”, „sprawdzimy”, „konieczne są rozwiązania systemowe”. Takie sformułowania pozwalają zapanować na emocjami publiczności i zdobyć przychylność słuchaczy. To czarowanie publiczności, które raciborzanom powinno być dobrze znane ze spotkań... z prezydentem Mirosławem Lenkiem. O skuteczności takiego podejścia najlepiej świadczy ostatni wynik wyborczy PiS oraz trzykrotne zwycięstwo M. Lenka w wyborach na prezydenta Raciborza.
Pytanie bez odpowiedzi
Zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości wyszli ze spotkania z Beatą Szydło zadowoleni. Zobaczyli „panią premier”, przekonali się naocznie, że jest dokładnie taka, jaką widzą ją i słyszą w telewizji czy radio. Zawiedli się na pewno wszyscy, którzy liczyli że wizyta wicepremier zostanie połączona z prezentacją przyszłego kandydata na prezydenta Raciborza popieranego przez PiS. Apetyt na wyjaśnienie niepewnej sytuacji wzrósł już na początku spotkania z Beatą Szydło, gdy okazało się, że po prawicy wicepremier zasiądzie radna powiatowa Katarzyna Dutkiewicz. Jej nazwisko przewija się w spekulacjach na temat jesiennych wyborów samorządowych. Na spotkanie z wicepremier przyszli również inni potencjalni kandydaci do prezydenckiego fotela o prawicowych zapatrywaniach: radny powiatowy Dominik Konieczny, radny miejski Michał Fita oraz przedsiębiorca Dariusz Polowy.
Co przemawia na ich korzyść? Najmniej związków z prawicowymi politykami ma Dariusz Polowy, który jednak dał się poznać jako inicjator raciborskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Takie dokonanie może jednak nie mieć znaczenia w stricte politycznych negocjacjach. Dominik Konieczny był w przeszłości wójtem Rudnika, ma więc doświadczenie samorządowe. Wydaje się, że najwięcej szans na zdobycie poparcia PiS ma Michał Fita, który już drugą kadencję pełni mandat radnego Raciborza. Często pokazuje się w towarzystwie Michała Wosia, a więc osoby bezpośrednio związanej z rządem. Fita kieruje też ośrodkiem kultury w Kuźni Raciborskiej. Gminą rządzi burmistrz Paweł Macha, który zdołał zaskarbić sobie sympatię posłanki Izabeli Kloc. Ta z kolei rządzi strukturami PiS w naszym regionie. Abstrahując od wyborów na prezydenta Raciborza dodajmy, że sam Paweł Macha zaczyna być wymieniany jako... potencjalny kandydat na starostę raciborskiego.
Obraz samorządowej układanki na prawicy pozostaje więc dość skomplikowany i wciąż najeżony znakami zapytania.
Wojtek Żołneczko
Ludzie
Były poseł na Sejm RP, polityk Prawa i Sprawiedliwości, obecnie doradca wojewody
Radny, były prezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Senator VIII kadencji, posłanka na Sejm V, VI, VII i VIII kadencji, od lipca 2019 europosłanka.
samorządowiec i polityk, obecnie prezes Fundacj Elektrowni Rybnik
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Poseł na Sejm RP
Były burmistrz Kuźni Raciborskiej.
Droga pani z telewizji
Co wieczór cała drżę, gdy tak dzielnie pani
Bój toczy srogi z zabobonami
I aż brakuje mi tchu
Wielki pani obiektywizm
Zapewne sprawia, że tak celne są pytania
Lecz nie znam wciąż własnego pani zdania
Choć cała zmieniam się w słuch
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu