Miało płonąć CKE w Czerwionce. Zgłaszający wydmuchał ponad cztery promile
Nietrzeźwy mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn zgłosił dziś w nocy pożar Centrum Kulturalno-Edukacyjnego w Czerwionce oraz basenu. Na miejsce skierowano straż pożarną i policję.
Telefon o dymie i widocznym ogniu odebrano w nocy z 11 na 12 maja około godziny 23.30. Do akcji skierowano ochotników z OSP Czerwionka, OSP Leszczyny oraz zastępy z JRG Rybnik, w tym ciężki wóz i drabinę. Dyspozytor oddzwonił do zgłaszającego. Mężczyzna bełkotał, nie mógł się zdecydować czy pali się w CKE, czy w budynku pływalni.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że żadnego pożaru nie ma. W rejonie tym znajdował się jednak mocno nietrzeźwy 32-latek. Dyżurny policji oddzwonił na telefon zgłaszającego. Okazało się, że to ten sam numer, z którego zaalarmowano służby.
Mężczyzna został przebadany na alkomacie wydmuchał ponad cztery promile alkoholu. Został przewieziony do szpitala. Jest mieszkańcem Czerwionki-Leszczyn. Teraz odpowie za fałszywy alarm. Postępowanie w tej sprawie prowadzi rybnicka policja.
(acz)
Obciążyć kosztami to zapamięta do końca życia.