Drogowy i wizerunkowy kłopot powiatu
Władze powiatu hołdują budzącej coraz większe kontrowersje zasadzie: zrobimy porządny remont na drodze powiatowej, jeśli gmina pokryje połowę jego kosztów. A gminy? Jedne płacą i drogi wyremontowane mają. Inne nie płacą, więc mają dziurawe drogi. Tymczasem Wodzisław powiatowi się nie dorzucił, a powiat drogi powiatowe w mieście i tak remontuje. Włodarze okolicznych gmin nie kryją irytacji.
Kolejny raz ograniczają zakres przebudowy
Wspomniana zasada wspierania przez gminy zadań na drogach powiatowych zaczyna doprowadzać do paradoksów. Marklowice zagwarantowały sfinansowanie połowy kosztów remontu ul. Szymanowskiego, jednak nie więcej niż 400 tys. zł. Okazało się, że zabezpieczone pieniądze (wraz z pieniędzmi powiatu to łącznie 800 tys. zł). nie wystarczą na gruntowny remont drogi. Dlatego, aby inwestycja doszła do skutku, postanowiono okroić zakres przebudowy. Zrezygnowano m.in. z umocnienia rowów czy utwardzenia poboczy. Natomiast pozostawiono remont chodników wraz z wjazdami do posesji, przebudowę zatoki autobusowej oraz położenie warstwy ścieralnej nawierzchni asfaltu o grubości 5 cm.
Marklowiccy radni od początku rozmów o remoncie Szymanowskiego twardo stali na stanowisku, że do inwestycji nie dołożą ani złotówki więcej, ponad wspomniane 400 tys. zł. Uważają, że wyłącznie dobrą wolą rady jest partycypowanie w kosztach zadania, a tak naprawdę remont drogi powiatowej powinien być w całości zrealizowany przez powiat wodzisławski w ramach jego zadań własnych. Apelowali, że w przypadku przekroczenia zapewnionych 800 tys. zł powiat ma poszukać brakujących pieniędzy w swoim budżecie. Ogłoszony przetarg na remont drogi jednak unieważniono. Powodem była cena. Najniższa złożona oferta przewyższa zabezpieczone pieniądze o nieco ponad 86,5 tys. zł. Powiat tłumaczy, że nie ma możliwości finansowych, by zwiększyć środki na zrealizowanie inwestycji.
Na przełomie kwietnia i maja ponownie ogłoszono przetarg na przebudowę nawierzchni ul. Szymanowskiego wraz z chodnikiem na całej długości drogi. Z zakresu prac tym razem wypadło wykonanie oznakowania poziomego. Czy tym razem przetarg uda się doprowadzić do szczęśliwego finału?
Ludzie
Starosta Wodzisławski
Rozważając alternatywne rozwiązanie: np. likwidację Powiatowych Zarządów Dróg i przekazanie całej infrastruktury gminom łącznie z finansami na jej utrzymanie. Wówczas gminy, które i tak dofinansowują zadania powiatu, przeznaczałyby te same kwoty do realizacji takich zadań, przede wszystkim precyzyjnie określając potrzeby inwestycyjne. Taki model zarządzania drogami powiatowymi byłby znacznie efektywniejszy. Twory jak PZD to i tak niedoszacowane instytucje, które w ogólnym rozrachunku generują tylko koszty: dyrektor, z-cy, kierownicy etc., a jakośc przeprowadzanych cząstkowych robót remontowych dróg ( masy natryskowe, które w większości są roznoszone przez koła pojazdów na całej szerokości drogi, a co roku są właściwie wykonywane w jednych i tych samych miejscach ) to potwierdzenie dla postawionej tezy o likwidacji.
ty sygnalisto wysyłasz na twbalbina@gru.ru
przynajmniej nowogrodzka płaci za twoje, sygnalisty donosiki ?
albo tu ślij, wtedy szybko pójdzie tam gdzie trzeba - twzezem@ub.ru
~Orka (37.109. * .252), nie musisz pisać, skopiuj i wklej swój wpis do maila skierowanego do CBA, i po sprawie.
a tu adres e-mail: bip@cba.gov.pl
Aż dziwne że CBA jeszcze nie zainteresowało się powiązaniami "firm brukarskich" z "rzadzacymi" tym miastem.
Wodzisław to miasto rządzone przez ludzi prymitywnych, zamiast mózgów mają betonowe kostki. Te remonty to jedna wielka kpina,. Wystarczy porównać, jak remontuje się drogi w Czechach a jak u nas. O tempie tych remontów nawet nie warto pisać, każdy widzi.
Czas pogonić ta bandę nieudaczników, jedynie wtedy może się coś zmienić.
a niby dlaczego gminy w ogóle zgadzają się na terror starostwa ?, żeby obecnie serwotka wykazał się za pieniądze które gminy powinny wykorzystać na własne gminne cele ?
być może kieca wykazał, że jak nazwał ~Kiecka (83.10. * .173) "Serwotka stary lis" jest lekko wyliniały.
Typowe zagrywki Mietka Kiecy- jak dopłacić to on nie ma kasy (za dużo kosztuje utrzymywanie bandy nierobów zapewniających mu głosy) ale na otwarciu będzie stał w pierwszym szeregu. Że też Serwotka stary lis daje się tak rolować temu prymitywnemu cwaniakowi