Hałda w Radlinie. Ostrzegają przed zapyleniem
Radliński magistrat otrzymał dziś (23 maja) pismo dotyczące planowanych prac związanych z likwidacją zjawisk termicznych na terenie hałdy w Radlinie.
Po przeprowadzonych badaniach stanu termicznego hałdy okazało się, że firma prowadząca jej rekultywację musi jak najszybciej rozpocząć wydobywanie gorącego materiału, ponieważ nie poddaje się on samoistnemu studzeniu.
- Zalegający materiał na hałdzie posiada bardzo zróżnicowaną strukturę (duże spieki, frakcja kamienista, frakcja pylasta). Podczas prowadzenia prac na froncie roboczym nie jesteśmy w stanie przewidzieć, która z nich zostanie pobrana, co dodatkowo powoduje utrudnienia w podejmowanych zabiegach ograniczających uciążliwości w postaci zapylenia – informuje spółka Barosz-Gwimet.
Dlatego spółka podjęła decyzję o rozpoczęciu prac ze zwiększoną intensywnością. Co oznacza to dla mieszkańców? Mogą pojawiać się zapylenia terenów wokół hałdy kopalnianej. Jak deklaruje firma, prace będą prowadzone w sposób minimalizujący oddziaływanie na okolicznych mieszkańców. Prace mają zakończyć się do końca roku.
Do sprawy wrócimy na łamach Nowin Wodzisławskich.