Dziesięć lat Perspektywy [ZDJĘCIA]
Sobotnie popołudnie w Domu Strzecha wypełnił koncert pełen wzruszeń, pięknych emocji i niezapomnianych wrażeń. A to wszystko za sprawą jubileuszu 10-lecia Zespołu Wokalnego Perspektywa.
Perpsektywę od ponad dekady prowadzi Alicja Ploch-Burda, pracownik RCK, koordynator Amatorskiego Ruchu Artystycznego i instruktor w jednej osobie. Człowiek orkiestra o wspaniałym głosie i niezwykłym talencie pedagogicznym. Pochwały w kierunku instruktorki poza laudacją dyrekcji ze sceny, popłynęły też z ust obecnych i byłych wokalistek zespołu Perspektywa. Bo przecież nie tylko talent jest ważny, ale umiejętność pracowania nad nim, dyscyplina głosu, dobór repertuaru i wreszcie nie mniej ważne, przełamywanie siebie i swoich słabości, a w tym wszystkim łączenie pasji do śpiewania z tym, co przecież obok dzieje się w naszym życiu.
Na deskach DK Strzecha zaprezentowały się grupy młodsza oraz grupa starsza Zespołu Wokalnego Perspektywa. Ogromną niespodzianką dla publiczności był występ byłych wokalistek zespołu, które obecnie studiują lub pracują, często mieszkają w innych miastach, ale wszystkie kontynuują pasję wokalną i specjalnie przyjechały na koncert jubileuszowy, by móc się nam zaprezentować.
Usłyszeliśmy utwory zarówno polskie jak i zagraniczne, te bardziej znane, jak i te troszeczkę mniej. Pojawiło się wiele utworów z repertuaru polskich wykonawców Maryli Rodowicz, Krzysztofa Antkowiaka, Mietka Szcześniaka czy Czesława Niemena, ale również covery słynnych przebojów, również kinowych jak Feeling good, Kraina Lodu, Mustang z dzikiej doliny. Repertuar był dobrany niezwykle różnorodnie, mogliśmy podziwiać zarówno solistki, jak i piękne wykonania całej grupy Perspektywa. Utwory takie jak: Czarna Madonna Maryli Rodowicz, Hallelujah Leonarda Coehna czy Sweet dream zespołu Eurythmics zaśpiewane przez ponad dwadzieścia dziewcząt, zelektryzowały publiczność.
Instrumentalnie dziewczynom towarzyszyli: na pianinie Zbyszek Foryś, na gitarze Seweryn Mielnik, tata jednej z wokalistek.
Podziękowaniom i wzruszeniom nie było końca. Przypominano też sukcesy Zespołu na różnego rodzaju konkursach, m.in. wielokrotnie na Powiatowym Festiwalu Twórczości Artystycznej w Raciborzu, na Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki Filmowej i Musicalowej „FIM” w Żorach czy na Festiwalu „Muzyczne Diamenty” w Katowicach.
Ponieważ tego dnia przypadało święto wszystkich mam czyli Dzień Matki, to koncert otworzyła Justyna Chory utworem Mamo, Violetty Villas. Co jak się dowiedzieliśmy, było wielkim marzeniem mamy Justynki, by kiedyś jej córka wykonała ten utwór publicznie. Natomiast wieczór wzruszeń zakończyły życzenia dla wszystkich mam i piękna piosenka o przyjaźni w wykonaniu Alicji Ploch Burdy i Joanny Skowyry You’ve got a friend.
Po koncercie na wszystkich zaproszonych gości czekał wspaniały tort. W końcu, gdy jest taki jubileusz, to trzeba go należycie świętować.
źródło: RCK