Bliżej się nie dało... Kolejny "mistrz parkowania" przy Leclercu
"Mistrzowie parkowania" upodobali sobie parking przy sklepie E.Leclerc w Raciborzu. Niemalże codziennie można zauważyć tam kierowców parkujących swe pojazdy w niedozwolonym miejscu.
Najwięcej kierowców przejeżdża przez linię ciągłą i parkuje samochód w miejscu zakazanym, tuż przy wejściu do sklepów lub bankomatu. Tak też postąpił kierowca mazdy ze zdjęcia. Fotografię podesłał nam niestrudzony łowca "mistrzów parkowania", czytelnik Juliusz. - Ten to całkiem przesadził - skomentował. Czy zdarza Wam się parkować samochód w podobny sposób?
Jak ma się do RODO ujawniony IP internauty? Ponoć też nie można. Redakcja może wiedzieć ale komentujący nie.- Tak pytam z ciekawości.
Zgodnie z Rodo nie wolno w mediach publikować fotek aut i osób prywatnych. Policji można przekazać. Swoje fotki można publikować do woli. Każdy ma teraz prawo do anonimowości.
Tu macie przykład kim jest autor tych zdjęć i artykułu. https://www.nowiny.pl/111075-quotmistrz-parkowania-quot-przy-auchan-raciborz.html?utm_source=internal&utm_medium=link-related-type-guessed&utm_campaign=news-related Autorze artykułu proponuje czasem swojego rozumku używać. Podpowiem Ci.Gdyby kierowca BMW zaparkował prawidłowo to Pasażer nie mógłby wyjść z samochodu. Lub też sam kierowca.
Czytelnik Juliusz w spódnicy,który nawet marki samochodu nie rozpoznaje. To raczej,jakaś blondynka z redakcji,która prawo jazdy w czipsach znalazła.Ten człowiek który robi te zdjęcia to jakiś czub. A tego który to publikuje,nie nazwę, można się domyśleć kim jest.
To coś tam było z tym źdźbłem w oku... ;)
szukam toyoty na zdjęciu ale nie widzę...