Samorządowcy pomachali na pożegnanie. Tak wyglądał pierwszy przejazd szybką koleją miejską
Szybka kolej miejska pomiędzy Rybnikiem i Wodzisławiem Śląskim miała swoją premierę. W roli pasażerów samorządowcy, przedstawiciele kolei i dziennikarze. Szczególnie samorządowcy chcieli przekonać o zaletach tego środka transportu. - Proszę spojrzeć! W tym czasie na ulicy Wodzisławskiej w Rybniku korek - relacjonował na bieżąco prezydent Piotr Kuczera, zachęcając w ten sposób do korzystania z pociągów. - Ulica Rybnicka w Wodzisławiu też zatłoczona - wtórował prezydent Mieczysław Kieca.
10 czerwca wejdzie w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Jedną z najważniejszych zmian będzie wprowadzenie dodatkowych połączeń pomiędzy Rybnikiem a Wodzisławiem, czyli tak zwana "szybka kolej miejska". Ma być szybciej, przyjemniej, a ceny konkurencyjne.
7 czerwca szybka kolei miejska miała swoją premierę. Odbył się przejazd testowy. Start z Rybnika punktualnie o godz. 10.10. Meta kilkanaście minut później na dworcu w Wodzisławiu Śląskim.
Co ciekawe, samorządowcy z Wodzisławia dotarli na jazdę testową do Rybnika nie samochodem, a pociągiem. Prezydent Mieczysław Kieca, jego zastępca Dariusz Szymczak i przewodniczący rady miasta Jan Grabowiecki wsiedli na wodzisławskim dworcu do wysłużonego i przykurzonego składu, którym dojechali do Rybnika. To było swego rodzaju "pożegnanie" ze starym typem pociągów. Teraz mają jeździć dużo nowocześniejsze.
Na pokładzie pociągu testowego - a był to trzyletni Impuls - podpisane zostały kluczowe dokumenty regulujące kolejową współpracę trzech samorządów: województwa śląskiego oraz Rybnika i Wodzisławia Śląskiego.
Trójstronne porozumienie oraz umowy pomiędzy miastami a województwem, jako organizatorem przewozów kolejowych, podpisali: marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa, prezydent Rybnika Piotr Kuczera oraz prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca.
Przejazd z Rybnika do Wodzisławia w ramach szybkiej kolei miejskiej ma zajmować około 17 minut. Jazda próbna trwała jeszcze krócej, bo pociąg nie zatrzymywał się na każdej z mijanych stacji.
Na stacji w Wodzisławiu pociąg stał kilkanaście minut, po czym odjechał znów w kierunku Rybnika. Wodzisławscy samorządowcy zostali na peronie w swoim mieście, pomachali na pożegnanie. Teraz ich rolą jest zachęcić wodzisławian do tego, by korzystali z kolei. A jak zamierzają to zrobić? O tym wkrótce.
Ludzie
Były zastępca prezydenta Wodzisławia Śląskiego.
Radny Miasta Wodzisławia Śląskiego.
Prezydent Wodzisławia Śl.
Do Arteks ! Masz racje ale z tego co sobie przypominam to nie województwo rozłożyło kolej a PO doprowadziło do totalnej grabierczej ruiny stan torów taboru i dworców celowo doprowadzono do takiego stanu by elity mogły wykupić ten majatek za grosze. Ale niestety do tego ostatniego nie doszło bo naród wreszcie zmądrzał i pokazał im gdzie ich miejsce, myślę, że w ZK nie zabraknie cel.
AZ tak na marginesie to te pociągi powinny kończyć trasę w Bohuminie czy Chałupkach, wtedy powiat odniósł by sukces w transporcie w zupełności.
Arteks, to PIS stawia na kolej i przywraca do życia dworce kolejowe.
przede wszystkim zadbajcie o bezpłatne miejsca parkingowe dla aut i rowerów przy dworcach kolejowych !!!
tak jak to jest ''na zachodzie'' a w Polsce jak zawsze nic do konca nie przemyslą, bo inaczej z tego nic nie wyjdzie
Po twoich wpisach można zauważyć, że wiele nie rozumiesz ;)
Nie rozumiem tych hejtujących Kiecę wpisów. To uważacie, że rozwój kolei w Wodzisławiu jest czymś negatywnym? Kieca, Szymczak i Grabowiecki zasługują na medal bo w pewnym sensie podźwignęli wodzisławską komunikację z dna. Przypomnę, że w 2012 roku Wodzisław został prawie odcięty od świata jeśli chodzi o kolej (z winy województwa, a nie miasta!) - dzisiaj można z Wodzisławia będzie dojechać nie tylko co chwilę do Rybnika, ale też do Katowic, Bohumina, a nawet Krakowa. Ekipa Kiecy przejęła dworzec kolejowy i realizuje bardzo ambitny pomysł centrum przesiadkowego w tym miejscu. Ekipa Kiecy obniżyła ceny biletów komunikacji miejskiej i poprawiła częstotliwości kursowania zarówno w kierunku Wilchw jak i osiedli. Z kolei powiatowi należy się komplement za bardzo mocne włączenie się w lobbing na rzecz remontu linii kolejowej do Chałupek jak i uratowania komunikacji autobusowej PKS. Krytyka czasami się przydaje ale za dobre rzeczy trzeba też uczciwie pochwalić. W tematyce transportowej Kieca i Szymczak realizują projekty i przemiany jak z najlepszych zachodnich wzorców. Czasem zdarzy im się jakaś gafa (jak z przystankiem Wodzisław Centrum) ale mają zdecydowanie więcej plusów. Chciałbym aby tacy ludzie rządzili np. Jastrzębiem czy Żorami - gdzie mamy do czynienia z kompletną amatorszczyzną lub pozoranctwem.
Z dziką rozkoszą pomacham odjezdżającemu do Cieszyna Kiecy po tegorocznych wyborach samorządowych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
~Floyd (83.10. * .196) W Wodzisławiu jest jakieś centrum? Gdzie to jest? Mieszkam w Wodzisławiu i nie wiem nic o centrum. Karuzela to zwykły wiejski pawilon a ty to centrum nazywasz.
Szkoda, że nikt samorządowców nie wpadł na pomysł wybudowania peronu naprzeciwko galerii "Karuzela". Od samego dworca PKP do centrum Wodzisławia aż tak blisko znowu nie jest...
Tak po wyborach będziemy Panu machać...