Jeden pomysł, trzech autorów?
- Okazuje się, że pomysł sprzed lat nie był zły. Czas pozwolił na to, aby niegdyś zasiane ziarno dało owoc - mówi Dawid Topol o pomyśle powołania do życia w Radlinie Młodzieżowej Instytucji Kultury.
Wracamy do tematu powołania Młodzieżowej Instytucji Kultury (MIK) w Radlinie. Władze miasta budynek przy ul. Korfantego 87 chcą zaadaptować na potrzeby centrum kulturalnego. Dawid Topol, który jest wiceburmistrzem Pszowa i zarazem mieszkańcem Radlina, uważa, że radlińscy urzędnicy podchwycili jego pomysł sprzed czterech lat, który zakładał stworzenie w budynku przy Korfantego właśnie czegoś na wzór placówki kulturalnej. Radlińscy urzędnicy odpowiadają, że autorem pomysłu jest ktoś zupełnie inny.
Dom Pokoleń w Radlinie
Dawid Topol o pomyśle Radlina dowiedział się z lektury Nowin Wodzisławskich. - Czytając majowe wydanie Nowin Wodzisławskich, natknąłem się na artykuł „Kiedyś był bar. Teraz chcą zrobić centrum kulturalne”. Opisany pomysł w pewien sposób przypomina mój sprzed kilku lat - mówi. Wyjaśnia, że w 2014 r. nagrał krótki filmik przedstawiający koncepcję utworzenia w budynku „Domu Pokoleń”. - Miało to być miejsce przeznaczone dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów, gdzie mogliby się spotkać i porozmawiać - mówi. Dodaje, że pomysł zakładał stworzenie na parterze baru mlecznego lub jadłodajni. Na piętrze miała powstać świetlica. - Okazuje się, że pomysł sprzed lat nie był zły. Czas pozwolił na to, aby niegdyś zasiane ziarno dało owoc - mówi Topol.
Ludzie
Były wiceburmistrz Pszowa
Nic nowego zawsze obecni włodarze miasta kradli pomysł od przeciwników wyborczych i potem przepisując sobie wszystko sobie buhahah...