Ks. dziekan Michał Jędrychowski
Ksiądz Jan Szywalski pisze o proboszczu z Ostroga - dziekanie Michale Jędrychowskim.
Nieuzasadnione podejrzenia
Z jego akt osobistych wynika jednak, że życiorys ma stosunkowo prozaiczny. Urodził się 19 grudnia 1914 r. w Tuszynie Dąbiu, pow. Mielec, woj. rzeszowskie. Prawdopodobnie nie był więc bratem ministra Stefana J., który urodził się w Warszawie.
Święcenia kapłańskie otrzymał 29 czerwca 1938 r. w Tarnowie. Był wikarym w kilku miejscach diecezji tarnowskiej, a po wojnie w Starym Sączu. Nie był więc greko katolickim, czy prawosławnym popem. Kilka lat po wojnie zgłosił się do pracy duszpasterskiej na Ziemiach Zachodnich w nowo utworzonym Ordynariacie Opolskim.
W Opolu wysondowano wpierw jego opinię jaką miał w diecezji tarnowskiej. Tamtejsza Kuria biskupia daje mu stosunkowo dobre świadectwo:
„1. Ks. Jędrychowski z przeciętną sumiennością pełnił obowiązki duszpasterskie w powierzonych placówkach. Księża proboszczowie nie żalili się na niego pod tym względem. Już wcześniej wyraził ochotę pójścia do pracy duszpasterskiej w zachodnich diecezjach, obecnie ponowił
prośbę i otrzymał na to pozwolenie.
2. Co do moralnego prowadzenia i zachowania jako kapłana, kuria diecezjalna nie stwierdziła jakichś konkretnych uchybień”.
Został więc w 1954 r. przyjęty do ówczesnego Ordynariatu Opolskiego - wtedy jeszcze nie diecezji - przez ówczesnego rządcę ks. infułata Emila Kobierzyckiego.