Awantura wokół wybiegu dla psów
- Wokół mamy pełno łąk i lasów, naprawdę jest gdzie wyprowadzać psy. Kto wpadł na pomysł, żeby ten wybieg zrobić ludziom pod oknami? My go tu nie chcemy - mówią mieszkańcy ul. Irysowej w Radlinie.
Mieszkańcy przeciwko
Postanowiliśmy porozmawiać o sprawie z mieszkańcami ul. Irysowej. - Nie mamy nic przeciwko idei wybiegów dla psów, ale nie podoba nam się lokalizacja tego, który ma być w naszym bezpośrednim sąsiedztwie - mówią nam mieszkańcy. Dodają, że wybieg zlokalizowany jest zdecydowanie za blisko bloków. - Przecież nie wszyscy właściciele sprzątają po swoich psach. Nie chcę mieć pod swoim oknem śmierdzącego wychodka - mówi oburzona planami miasta pani Irena. Jej zdanie podziela Waldemar Kocur, który podkreśla, że w Radlinie jest wiele łąk i lasów, gdzie można wyprowadzać psy. - Kto wpadł na pomysł, żeby ten wybieg zrobić ludziom pod oknami? My go tu nie chcemy - podkreśla. Dodaje, że radlinianie z ul. Irysowej boją się również, że ludzie z całego miasta będą przyjeżdżać na ich osiedle z czworonogami i zastawiać swoimi samochodami ich miejsca parkingowe.
Szukają innego wariantu
– Rozmawiałem z prezesem Spółdzielni Marcel, który poinformował mnie, że zgromadzenie spółdzielni nie wyraża zgody na budowę przy ul. Irysowej wybiegu dla psów - informuje Zbigniew Podleśny, zastępca burmistrz Radlina. Obecnie miasto czeka na oficjalne stanowisko spółdzielni w tej sprawie. Mimo wszystko włodarze nie zamierzają rezygnować z pomysłu. - Musimy temat przemyśleć na nowo i zastanowić się nad wariantem B - mówi Marek Gajda, rzecznik prasowy radlińskiego magistratu. Podkreśla, że wybieg dla psów nie jest wychodkiem dla czworonogów, a na jego terenie właściciel psa ma obowiązek za swoim czworonogiem posprzątać. - Rolą wybiegu jest przede wszystkim zapewnienie bezpiecznych warunków do wyprowadzania psów, gdzie na ogrodzonym terenie można pupila spuścić ze smyczy - dodaje Gajda.
(juk)
Akurat placów zabaw to dzieciaki mają teraz od zatrzesienia, nie to co kiedyś: pół huśtawki pod blokiem i piaskownica z piaskiem z budowy osiedla.
A teraz orliki, skejt parki, siłownie i zjeżdżalnie prawie pod każdym blokiem. Tylko dzieci na nich brak bo siedzą przed kompem...
@
~radliniok2018
A może by było lepiej ,abyś włączył myślenie ,bo na razie to ci fazy brak.
Zamiast wybiegów dla psów i parków dla emerytów może by szanowni państwo z urzędu w Radlinie pomyśleli o dzieciach?? Oprócz przy osiedlowych placów zabaw w Radlinie dla dzieci nie ma kompletnie nic. Nawet taka wieś jak Marklowice mają swoją "Wyspę" czy w Rydułtowach - park dla dzieci z prawdziwego zdarzenia. U nas za to liczy się to żeby emeryci mieli zabezpieczoną "rozrywkę" i pieski miały się gdzie "załatwić". Może trzeba wymienić Ekipę w urzędzie?
Właściciele psów maja obowiązek sprzątać po swoich psach ....tylko jak to widać mało kto to robi. Wcale się nie dziwie że ludzie są przeciw budowie .
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem