Wójt po obniżce zarabia… tyle samo co przed obniżką
Na ostatniej sesji Rady Gminy radni podjęli uchwałę o nowym wynagrodzeniu dla wójta Daniela Jakubczyka. Przypomnijmy, że od 1 lipca zacznie obowiązywać rozporządzenie Rady Ministrów zmniejszające o 20 procent maksymalne pułapy wynagrodzeń wójtów, burmistrzów i prezydentów miast i gmin.
Radni z Gorzyc skorygowali więc uposażenie wójta do dopuszczalnego poziomu. Przed obniżką wójt zarabiał 9850 zł. Po obniżce będzie zarabiał…. 9880 zł. Mowa o kwotach brutto. Jak to możliwe? Wynagrodzenie każdego włodarza składa się z kilku składników: wynagrodzenia zasadniczego, dodatku funkcyjnego, dodatku specjalnego i dodatku za wysługę lat. Rozporządzenie rady ministrów dotyczy obniżki tylko wynagrodzenia zasadniczego. W przypadku wójta Gorzyc było ono jednym z najniższych w powiecie i wynosiło 5000 zł, przy maksymalnym dopuszczalnym pułapie 6000 zł. Obniżka nie dotknęła go więc mocno, bo zgodnie z rozporządzeniem maksymalny pułap uposażenia zasadniczego dla włodarza gminy o liczbie ludności od 15 do 100 tys. mieszkańców może wynieść teraz 4800 zł. I do tego poziomu, a więc o 200 zł obniżone zostało uposażenie zasadnicze Jakubczyka. Bez zmian pozostał dodatek funkcyjny w wysokości 2000 zł, bo mieści się on granicach rozporządzenia. Radni podnieśli za to Jakubczykowi dodatek specjalny. Do tej pory wynosił on 30% wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego. Obecnie dodatek specjalny w przypadku wójta będzie wynosił 34%, przy maksymalnym dopuszczalnym poziomie 40%. I to dzięki podwyżce tego dodatku, uposażenie wójta Gorzyc mimo teoretycznej obniżki, pozostanie w praktyce na tym samym poziomie.
W gorszej sytuacji będą ci włodarze, których wynagrodzenie zasadnicze było znacznie wyższe, a i dodatki specjalne były na maksymalnych poziomach. Ich dotkną rzeczywiste obniżki pensji. Jakubczyka nie dotknęła, bo do tej pory był wójtem z bodaj najniższą pensją w powiecie.
(art)
Polska sprawiedliwosc.jedni zyja w dobrobycie a inni nie maja z najnizszej krajowej za co lekow i jedzenia kupic.a te gminne oplaty beda wieksze niz swiatlo i woda.tyle za smieci trzeba placic.a najgorsze cyrki to ze nasze starzyki juz nie stana to wmowic ich rodzina ze zanizali swoje posiadlosci w metrazu i kary wala zeby swoje dlugi splacic by mogli sie posunyc sto lat to by nachabasili miliardy od biednych mieszkancow dobrze ze prawo pozwala piec lat isc do zatku.smiechu warte.