Ogródek Jordanowski znalazł się w puli marszałkowskiej
Projekt z Raciborza został zakwalifikowany w Katowicach do unijnego dofinansowania. Tylko 8 projektów na cały Śląsk weszło do tego etapu konkursu na dotacje z UE. Nowy miejski plac zabaw zostanie stworzony w pobliżu MDK za ponad 2,2 mln zł. Miasto wyłoży na ten cel niewiele, bo dotacja sięga 2,1 mln zł.
Za punkt honoru powziął sobie w tej kadencji doprowadzenie do rewitalizacji ogródka radny miejski Wiesław Szczygielski. Temat ten podjął już 8 lat temu, ale wciąż brakowało w budżecie pieniędzy na przełomowe zmiany terenu. Początkowo magistrat widział tam „ogród doświadczeń”, którym opiekowałby się wspólnie z pobliskim liceum. Ten projekt upadł, ale Szczygielski wracał do sprawy w interpelacjach, organizował spotkania, pobudzał lokalne środowisko do działań. W gabinecie prezydenta Lenka słyszał jednak, że plac zabaw za 2 mln zł potrzebuje pieniędzy unijnych, bo miasto nie wyda tyle z własnej kieszeni.
W trudnym konkursie, gdzie spośród wielu zgłoszeń wybrano tylko 8, raciborski projekt uzyskał wysoką punktację, która dała mu 6. miejsce w rankingu. Najwyżej oceniona rewitalizacja pałacu w Siemianowicach Śląskich miała 32 punkty, a ogródek uzyskał ich prawie 29. Inwestycja zmieni nie tylko krajobraz w rejonie ul. Stalmacha, ale i charakter tego miejsca, które od lat nazywane jest „wylęgarnią niczego dobrego” (cytat za Dawidem Wacławczykiem, który wskazywał władzom, że nocami w ogródku odbywają się balangi i popijawy, robi się niebezpiecznie).
(m)
Ludzie
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Strażak PSP Racibórz, były radny Gminy Racibórz
To jest taki miejski styl. Najpierw opozycja coś proponuje, bo urząd na nic sam nie wpadnie. Potem wiele lat nacisków. Wiele dzieci już zdąrzyło dorosnąć a jak uda się pozyskać po latach środki to przedstawiają to jako swój wielki sukces. Lepiej by siedzieli cicho i nie trąbili na lewo i prawo bo to droga przez mękę była z tym parkiem a dzieci już duże.
To są jakieś jaja.... od 8 lat nie potrafią zrobić tego. Zwykłego MAŁEGO parku. A chcą się brać za obwodnice? Za mosty??? 50 lat mamy czekać na coś tak błahego? UM nie podołał zadaniu to teraz kasa od marszałka? Może od razu do PAD napisać albo JK?