Na wodzisławski Balaton powróci PRL
Już ponad pół wieku mieszkańcy Wodzisławia i nie tylko chętnie wypoczywają nad Balatonem. To piękne miejsce może się pochwalić bogatą historią. W czasach PRL-u odbywały się tam liczne festyny i imprezy. W tym roku nastąpi powrót do tej tradycji.
22 lipca wszyscy nad Balaton! Dlaczego? Bo będzie się działo. Odbędzie się piknik rekreacyjno-sportowy. Atrakcji nie zabraknie. Będzie to coś w rodzaju "urodzin" kąpieliska. - Chcemy przypomnieć mieszkańcom Wodzisławia początki funkcjonowania Balatonu. Będzie to impreza w stylu PRL - zapowiada Bogdan Bojko, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji "Centrum" w Wodzisławiu.
Jedzenie na karki, saturator, wata cukrowa i inne „smaczki” PRL-u. Wszystko to będzie czekać na gości. Impreza rozpocznie się o godz. 10.00.
A co w programie?
Atrakcje na wodzie:
10.00 – Wyścig na rowerkach wodnych o „kryształ dyrektora MOSiR”
11.00 – organizacja strefy zabawowej strzelanie z łuku w wodzie (Archery Tag – Strefa Zamknięta)
15.00 – atrakcja dla dzieci – legenda o Utopku, przepłynięcie po Balatonie z dziećmi
Atrakcje na lądzie:
10.00 – 11.00 Pokaz motocykli i pojazdów z okresu PRL-u
11.00 – 12:00 Pokaz mody PRL-u
12.00 – Wyścig przedszkolaka o czekoladowy Puchar
12.30 – dekoracja dla dzieci
13.00 – Wyścig o własnych nogach czyli bieg na 50mm (*1000 czyli bieg na 5 km)
14.00 – dekoracja
14.30 – Zawody rodzinne w przeciąganiu liny
15.00 – fitness na plaży w rytmie PRL (muzyka PRL, przebrania) – zajęcia poprowadzi Aleksandra Trocińska – Fitolka
18.00 – ognisko z harcerzami i powstańcami – wspomnienie odzyskania niepodległości
20.00 – potańcówka - muzyczne wspomnienia
No tak, lepiej na balatonie, woda tak mętna, że kupy nie widać, a czego nie widać, to nie ma ;p
ja pierdziele... nie podoba się to won na rude, kupa w basenie w pakiecie gratis
Balaton nie zmienił się ani trochę od czasu PRL.
Brud, smród, woda jak w szambie. Fuj, kto tam się kąpię? Achhh i najważniejsze, piwo jest! To przyciąga PO patologie!
Patolaton, wiadomo kto tam chodzi ;)
a będzie ZOMO?
Palca bym tam nie zamoczyla.
Zapomniałam jeszcze o dosyć istotnej kwestii - 22 lipca to przecież jedna z ulubionych dat komunistów w historii Polski. Może powtórka z tej dziedziny nauki też by się przydała Państwu w MOSiRze?
XXI wiek, wolna Polska a w Wodzisławiu organizuje się imprezy upamiętniające PRL! Geniusze promocji i marketingu pracują w tym MOSiRze.... Widać soft power działa. Może od razu przywróćmy poprzedni system jak za nim tak tęsknicie Panie Bojko i Spółko?
Za komuny po lesie w okolicy Balatonu nie jeździły motocykle, dziś jeżdżą bez żadnych obaw! Policja w tym miescie nie robi kompletnie nic!