Fotokompozycje w Muzeum, czyli portret współczesny oczami Bolesława Stachowa
- Każda wystwa fotograficzna to zbiór opowiadań. Ta opowiada o konkretnych osobach. W niektórych wypadkach te osoby stają się reprezentantami określonej grupy społecznej - tymi słowami znany raciborski fotografik Bolesław Stachow powitał gości zebranych w Muzeum na wernisażu wystawy pt. "Portret współczesny – fotokompozycje".
- Portret fotograficzny wymaga syntezy wielu cech osobowości w jednym obrazie. Powinien również zawierać trochę fantazji, kreacji pochodzącej od fotografika. Ta fantazja, odejście od realności w poezji to "licentia poetica", w fotografii mogła to być "licentia fotografica" - dodał artysta.
Bolesław Stachow od 60. lat mieszka i pracuje w Raciborzu. Studia socjo–psychologiczne ukończył na WSP w Opolu, a fotograficzne w Studium Fotografii i Filmu w Warszawie. Od 1974 roku należy do Związku Polskich Artystów Fotografików. Jest autorem oryginalnej teorii fotografii jako języka obrazowego. Jego sylwetka znajduje się w „Międzynarodowej encyklopedii fotografów” wydanej w Genewie. Napisał książkę z zakresu komunikacji wizualnej p.t. „Teoria języka obrazowego”.