Fita wbija 6 szpilek w Lenka. Czy to już kampania wyborcza?
Absolutorium dla prezydenta Raciborza przeszło w głosowaniu 13. głosami – radnych jego klubu (12) oraz Marka Rapnickiego. Przeciw głosował RSS Nasze Miasto oraz dwoje radnych niezależnych. W imieniu NaM krytykę wykonania budżetu przedstawił Leon Fiołka (stanowisko jest dostępne na nowiny.pl). Na sesji głos zabrał także Michał Fita (na zdj.).
Fita dotąd nie wypowiedział się czy wystartuje w jesiennych wyborach na prezydenta miasta, ale jego nazwisko przewija się wśród potencjalnych kandydatów. Z rozmów z radnym można wnioskować, że wciąż się do tego przymierza, a nawet był otwarty na rozmowy z PiS w sprawie udzielenia mu poparcia w wyborach (ostatecznie PiS postawił na Dariusza Polowego – red.). Radny kwituje to z uśmiechem: liczy się poparcie ludzi, a nie partii. Z zachowania Fity na ostatniej przed wakacjami sesji rady miasta wynika, że zamierza prezentować się jako wyrazisty krytyk poczynań obecnego prezydenta. W dyskusji nad udzieleniem absolutorium za wykonanie budżetu przez Mirosława Lenka wytknął mu 6 kwestii, które kosztowały włodarza utratę dwóch głosów poparcia ze strony radnych niezależnych.
Radni niezależni w radzie Raciborza to Michał Fita, Anna Szukalska i wcześniej Michał Woś (do złożenia mandatu z uwagi na pracę w ministerstwie sprawiedliwości) oraz funkcjonujący poza tą trójką Marek Rapnicki. Oprócz ostatniego to grono jawiło się wcześniej jako przeciwnicy budżetu na 2017 rok, gdyż ten był mało ambitny, bez rozwojowych inwestycji dla miasta, przy braku nastawienia na maksymalne pozyskiwanie środków unijnych. Fita określił ten budżet zachowawczym, nastawionym na spokojne dotrwanie do końca kadencji. Na sesji, z A. Szukalską, głosowali przeciw udzieleniu absolutorium dla Mirosława Lenka. Oto argumenty jakimi posłużył się w uzasadnieniu swojej postawy w głosowaniu M. Fita.
1. PK dołuje i nie ma dlań ratunku
Przedsiębiorstwo Komunalne – miejska spółka – na koniec roku 2017 „chwaliła się” rekordową stratą wynoszącą ponad 916 tys. zł. Sytuacja w PK wciąż się pogarsza. Tymczasem ani prezes, ani prezydent nie mają koncepcji naprawy. Zdaniem M. Fity pozbycie się przez PK transportu odpadów na rzecz prywatnego przedsiębiorcy przyczyniło się do znacznego pogorszenia sytuacji finansowej spółki.
2. Za mało jest nowych mieszkań komunalnych
Mieszkania dla raciborzan to zaspokajanie ich potrzeb oraz istotny element rozwoju przedsiębiorczości i sposób na walkę z depopulacją. Zapowiedzi urzędu o wybudowaniu 96 nowych mieszkań przy ulicy Łąkowej nie wystarczają. Nowe lokale powstaną w ciągu 3 lat, a kolejka po mieszkania z miasta sięga już 170 osób. Dla porównania, w gminie Jarocin w rok wybudowano ze wsparciem rządowym 96 mieszkań, a łącznie powstanie ich tam 366.
3. Nieudolność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych
Radny krytycznie odniósł się do sięgania przez ekipę Lenka po pieniądze rządowe. Przykładem jest dla niego budowa boiska przy szkole nr 13. Jest finansowana z budżetu miasta, mimo że ministerstwo sportu „wręcz rozdaje środki na rozwój sportowej infrastruktury szkolnej”. – To świadczy o niechęci i nieudolności pozyskiwania środków zewnętrznych – mówił Fita na sesji.
Ludzie
Radna Miasta Racibórz, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumentów
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Poseł na Sejm RP
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
słabe,a NaM niech się lepiej już nie odzywa po konkursie na dyrektora zamku.
koń by się uśmiał...
A lecznica jego żony to w lokalu z zasobów prywatnych, miasta czy spółdzielczych jest?
A propos Wojnara i kandydatów to proszę spytać p. Fitę jak to się stało, że 4 lata temu na terenach SM Nowoczesna wisiały jego banery, a nie p. Klimaszewskiej.
Konkretne wypunktowanie,prezydent nie ma argumentow na obrone
Odpowiedź Lenka świadczy o tym jak bardzo ten facet dalej jest zakochanym w sobie nauczycielem. To, że Wojnar szykuje na prezydenta kolejnego nauczyciela, Lenka w wersji 2.0 to jest dramat...
Pewnie Szukalska mu to napisała. Słabe.
No w końcu wziął się za punktowanie. Czyżby wybory się zbliżały?