Mieszkańcy obawiają się wysokich krawężników
– Po co robią takie wysokie krawężniki, po co robią takie duże spady i po co znów podnoszą wysokość drogi? – pyta Józef Święcki. Mieszkaniec Rydułtów ma szereg wątpliwości wobec remontowanej ulicy Plebiscytowej.
Trwa remont ulicy Plebiscytowej, czyli drogi powiatowej przy rydułtowskim szpitalu. Inwestycja jeszcze się nie zakończyła, a już są do niej zastrzeżenia. Te dotyczą głównie krawężników. – Po co takie wysokie? – dziwi się mieszkaniec Rydułtów Józef Święcki i wyjaśnia, które miejsca będą jego zdaniem newralgiczne.
Przy zatoczkach
Przy drodze powstają zatoczki parkingowe. A przy tych zatoczkach krawężniki. Według pana Józefa krawężniki będą zbyt wysokie w stosunku do poziomu chodnika. – Ja tam sobie poradzę, bo jestem zdrowy i sprawny. Ale co ma powiedzieć osoba, która wyjdzie z samochodu i będzie chciała wejść na chodnik? Paranoja jakaś. Spad na 21 centymetrów. Po zakończeniu może trochę się to zmniejszy, ale i tak będzie dużo – nie kryje obaw mężczyzna. Dodaje, że wraz z innymi mieszkańcami, których także zaniepokoiła wielkość krawężników, dowiadywał się o szczegóły inwestycji. – Usłyszeliśmy, że między zatoczkami a chodnikiem ma być pas zieleni, że to złagodzi spad. To dobrze, ale i tak nie rozumiemy, po co ktoś zaprojektował takie wysokie krawężniki. Ludzie będą przez nie skakać? Bez przerwy powtarzają, że robią inwestycje dla mieszkańców, ale ja nie widzę, żeby akurat to było z korzyścią – dopowiada mężczyzna.
Pan Józef dostrzega jeszcze jeden feler. Wysokość jezdni. – Podnieśli o 15 centymetrów. Cokolwiek robią na tej ulicy, to podnoszą. Przy następnym remoncie znów podniosą, tak że jezdnia zrówna się z oknami domów przy drodze – dziwi się mężczyzna. Dodaje, że po podniesieniu poziomu jezdni ucierpią też mieszkańcy ul. Kolbego, która jest odnogą Plebiscytowej. Bo będą mieli jeszcze bardziej stromy zjazd z głównej drogi.
Urzędnicy uspokajają i powołują się na normy
Co na to wszystko przedstawiciele wodzisławskiego starostwa? Michał Stabla z Powiatowego Zarządu Dróg przyznaje, że wcześniej krawężniki przy ulicy Plebiscytowej były niżej wystawione ponad nawierzchnię jezdni, jednak „prawdopodobnie było to wynikiem wykonywania kolejnych warstw asfaltobetonowych w nawierzchni jezdni”. – W projekcie przebudowy ulicy Plebiscytowej w Rydułtowach projektant przyjął normatywną i powszechnie stosowaną wysokość posadowienia krawężników ponad nawierzchnię chodników czy zieleńca, jako 12 cm. Ponadto w założeniach projektowych zrodził się pomysł zbudowania w pasie drogowym miejsc postojowych z uwagi na ograniczone możliwości parkowania w tym rejonie i zarazem z uwagi na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego. Miejsca postojowe w pasie drogowym są oddzielone od krawędzi jezdni krawężnikiem wyniesionym na wysokość 2 cm, a sama nawierzchnia miejsc postojowych wykonana jest ze spadkiem 2 proc. w kierunku jezdni w celu właściwego odprowadzenia wód deszczowych do kanalizacji deszczowej – tłumaczy i dodaje, że nieco wyższe podniesienie terenu i krawężników wynika z wykonania robót drogowych zgodnie z projektem budowlanym, który „zawiera parametry techniczne zgodne z obowiązującymi przepisami”. Michał Stabla podkreśla też, że w związku z prowadzoną inwestycją na bieżąco są rozwiązywane wszelkie problemy zgłaszane przez mieszkańców.
Co zaś do wyjazdu z ulicy Kolbego, to zdaniem przedstawiciela Powiatowego Zarządu Dróg przyjęte rozwiązania tylko „w nieznacznym stopniu zmienią obecne warunki wyjazdu”.
(mak)