Zagapił się i wjechał na teren budowy. Okazało się, że był pijany
Rybnicy policjanci chwalą dwóch mężczyzn, którzy ujęli nietrzeźwego kierowcę.
Do zdarzenia doszło 25 lipca przy ulicy Dworcowej w Rybniku. Dwóch pracowników zauważyło pojazd, którego kierowca wjechał na teren budowy z dużą prędkością, po czym zatrzymał się. Mężczyźni mieli podejrzenie, że kierujący może być nietrzeźwy. Kiedy podeszli, kierowca usiłował odjechać. Wówczas zaniepokojeni mężczyźni otworzyli drzwi do samochodu, wyłączyli silnik, wyjęli kluczyki ze stacyjki i zadzwonili na policję. Wkrótce na miejsce dotarli również funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei.
Wszyscy wraz z pijanym kierowcą czekali na przyjazd policjantów. Po zbadaniu na alkomacie okazało się, że ujęty 40-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie - informuje rybnicka policja.