Trzech na jednego. Kopali po całym ciele, później zabrali pieniądze i telefon
Groźne sceny w Rydułtowach. Trzech napastników zaatakowało bezbronnego 50-latka. Najpierw skopali mężczyznę, później ukradli mu pieniądze oraz telefon. Na szczęście nie pozostaną bezkarni. Szybko wpadli w ręce policji.
Do zdarzenia doszło w czwartek (26 lipca) w Rydułtowach na ulicy Obywatelskiej. W biały dzień, bo około godziny 16.00. Wszystko działo się w okolicach niewielkiego targowiska, niedaleko Biedronki. Trzech napastników zaatakowało 50-letniego mieszkańca Rydułtów. Sprawcy "skopali" bezbronnego mężczyznę, a następnie skradli mu pieniądze oraz telefon.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić napastnicy najpierw namówili 50-latka, żeby kupił im alkohol. Resztę pieniędzy, które miał przy sobie, po prostu ukradli.
Dzięki zeznaniom pokrzywdzonego oraz szybkiej reakcji mundurowych błyskawicznie ustalono sprawców. Zostali zatrzymani już kilka godzin po dokonaniu rozboju.
Kryminalni nie skupili się tylko na zatrzymaniu sprawców. Odzyskali również skradziony telefon oraz zabezpieczyli gotówkę. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Na wniosek stróżów prawa i prokuratora sąd zastosował wobec dwóch podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztu.