Mszana najzamożniejsza w powiecie, Radlin najbardziej zadłużony
Magazyn „Wspólnota” opublikował ranking zamożności polskich samorządów w 2017 roku. Z kolei Ministerstwo Finansów opublikowało raport dotyczący zadłużenia polskich gmin.
Radlin najlepszy wśród gmin miejskich
Radlin z dochodem 3290,97 zł osobę został sklasyfikowany na 119. miejscu w kategorii gmin miejskich i zaliczył spory awans, bo przed rokiem był na miejscu 170. Spory spadek zaliczyły Rydułtowy, które przed rokiem w rankingu Wspólnoty znajdowały się na miejscu 187. a teraz zostały sklasyfikowane na miejscu 467. z dochodem 2592,28 zł na osobę. Najniżej z miast znalazł się Pszów, który z dochodem 2031,92 zł na osobę sklasyfikowany został na 590. miejscu, a przed rokiem był na 586.
Mszana najbogatsza w powiecie
W kategorii gmin wiejskich najwyżej sklasyfikowana została gmina Mszana, która z dochodem 3866,12 zł na osobę zanotowała w 2017 r. największy awans spośród wszystkich naszych samorządów – na 96. miejsce z miejsca 652. w roku 2016. Skąd tak duży awans? - Trzeba pamiętać, że w latach 2015 i 2016 nasza gmina zwracała podatek od wyrobisk górniczych. W sumie było to 17 milionów złotych w ciągu tych dwóch lat. Przez to mieliśmy niskie wykonanie dochodów. W 2017 roku tego problemu już nie było – wyjaśnia Małgorzata Gąsior, skarbnik gminy. Nieco niżej sklasyfikowano Marklowice, które z dochodem 3796,06 na osobę uplasowane zostały na 104. miejscu. W roku 2016 były na miejscu 73. Pozostałe gminy mają dochody znacznie niższe, niż górnicze Mszana i Marklowice. Lubomia z dochodem 2865,04 zł na osobę, zanotowała awans na 591. miejsce z miejsca 698. w roku 2016. Dochód Gorzyc został wyliczony na kwotę 2808,4 zł co dało tej gminie 679. miejsce i awans z miejsca 726. w roku 2016. To zaś oznacza, że Gorzyce wyprzedzają Godów, który z dochodem 2717,47 zł na osobę plasuje się na 862. miejscu. Rok wcześniej Godów został sklasyfikowany na miejscu 1090.
Przychody gminy na głowę to nic - kluczowe jest to ile gmina wydaje na głowę. @Arteks - jaki remont kamienic? papierowy bo przetargi nierozstrzygnięte są przecież. Mądre gospodarowanie budżetem. O drogach jest ostatnio fajny wątek, niby miało być ale nie ma. To właśnie idealny przykład klepania wirtualnych budżetów. Wpisać można wszystko a potem jakoś to będzie.
Dane budżetu można sprawdzić w BIP, a ludność w GUS, więc powinno być już jasne, wbrew szczekaniu rybnickich szowinistów - że Wodzisław to nie jest jakiś żebrak, ani Rybnik to nie żaden bogacz! Zaś co do rybnickiego miliarda - kogo obchodzi ile zamierzacie przerżnąć? spójrzcie na dochody budżetu to się zdziwicie, znowu będziecie jaszczeć że trzeba aglomerację rybnicką tworzyć, żeby było komu przydzielić swój deficyt?
Skąd oni biorą te dane? Dochody Wodzisławia wg BIP za 2017 to 177 mln zł, na 50 tys. mieszkańców wychodzi 3540 na mieszkańca. No a przecież mieszkańców jest niej niż 50 tysięcy (fakt, który tak lubią podkreślać ci, którym te miasto przeszkadza!), zatem na mieszkańca jest jeszcze więcej -czy się mylę? Dalej: dochody Wodzisławia 2018 to 216 mln, mieszkańców załóżmy jest 48 tys. i już mamy PKB w 2018 okrągłe 4500. Wniosek? dane do artykułu muszą przygotowywać chyba jacyś rybniccy specjaliści, coś w t może być, bo w rankingach tej całej "wspólnoty" to Rybnik od lat wszystkich bije w rankingach ;) Żal, że miejscowe pismaki bezmyślnie przepisują te pierdoły.
Słusznie prawi Arteks - trzeba oddac SWD to, że ich gospodarzenie w ostatnich latach przyniosło wiele dobrych rezultatów przy skromniejszych środkach. A i tak na najlepsze przyjdzie jeszcze poczekać (o ile pomysł z rozbudową sieci kolejowych na Katowice i w strone Czech będzie kon kontynuowany). Dziś mnogo od krytyków prezydenta Kiecy, ale mało kto pamięta Wodzisław z końcówki lat 90...
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
CD. Ostatnie 5 lat to: największa inwestycja infrastrukturalna w regionie - płd obwodnica miasta (porównywalna jedynie z DTŚ w GOP i obwodnicą Bielska-Białej), nowe Kąpielisko Ruda, remont deptaka, nowy park przy bazylice, park tematyczny dla dzieci, bulwary przy Nacynie, kilka km dróg rowerowych, wyremontowane ulice: Kotucza, Rudzka, Grunwaldzka, stadion lekkoatletyczny, tężnia, tereny rekreacyjne w Kamieniu - pluskadełko, Kąpielisko Pniowiec, budowany właśnie parking wielopoziomowy (jeden z pierwszych takich na Śląsku!) oraz nowe parkingi na Rudzkiej, Kościuszki, Hutniczej, tor dla rolkarzy, ponad 30 termomodernizacji miejskich dużych instytucji oświatowych i rekreacyjnych, rewitalizacja dawnej Kopalni Ignacy, budowa przepustu pod Kotucza, 3 wybiegi dla psów, 2 pumptrucki dla rowerzystów, inwestycja w ośrodek żeglarski Kotwica, inwestycje komunalne - budynek po dawnym internacie przy szpitalu, ogromne nakłady na ekologię i wymianę pieców (po 6 mln rocznie), rewitalizacja szpitala Juliusz, 2 nowe przedszkola, nowy żłobek, rozbudowa szkoły, odbudowa kolei wąskotorowej z Rud do granic miasta. Wymieniłem ważniejsze inwestycje które są w toku - nie wymieniam tych które się rozpoczną. A przecież nie tylko inwestycjami miasto żyje. Rybnik łoży bardzo duże pieniądze na kulturę, imprezy, sport, harcerzy, zajęcia pozalekcyjne, transport. I te nasze bogactwo paradoksalnie najbardziej boli sąsiadów którzy chcieliby aby wszyscy mieli po równo...
@karmacode - Rybnik ma większy budżet od niektórych miast wojewódzkich (w tym roku ponad miliard zł!), z kolei Wodzisław raczej w końcówce tabeli Polski powiatowej. Dlatego władze Wodzisławia mają trudniej i trzeba ich szanować za to, że w miarę mądrze dysponują budżetem. Bardzo doceniam wodzisławskie Trzy Wzgórza czy to, że inwestują w dworzec oraz w remonty miejskich kamienic. Ale niestety na nic więcej za bardzo nie starczy... O jakich zadaniach powiatowych myślisz? Budżet miasta jest zupełnie niezależny od budżetu powiatu. Miasto Rybnik ma osobny budżet od powiatu rybnickiego, tak samo jak Wodzisław ma osobny od powiatu wodzisławskiego. Każde miasto i gmina w Polsce wydaje to co ma z przychodów plus ewentualnie kredyty. Ale wiadomo, że ci którzy nabiorą za dużo kredytów - mają potem problemy finansowe tak jak Radlin czy Żory. Rybnik to bardzo zdrowe ekonomicznie miasto. O jakiej propagandzie piszesz? Ja jestem zadowolony z poziomu inwestycyjnego Rybnika który dowartościowuje każdą dziedzinę życia miasta.
Mieszka sobie w bloku młode małżeństwo. Wzięli kredyt na 500 tysięcy złotych. Pracują, spłacają.. Wysokość zadłużenia na osobę w tym domu wynosi. 250 tysięcy na głowę. Obok mieszka patola, która zaciąga kredyty, pożyczki, chwilówki ...Tyle, że siedzi ich tam 7osób. Całkowita kwota zadłużenia u nich to 700 tysięcy. Średnie zadłużenie u nich na głowę wynosi 100 tysięcy.
Młode małżeństwo = 250 tysięcy długu.
Patola = 100 tysięcy długu.
Czy to oznacza, ekipa patologiczna "gospodarzy" lepiej niż ta młoda para z kredytem?
Było to już ostatnio poruszane: żeby porównywać miasta na prawach powiatu z pozostałymi, trzeba odjąć im wydzieloną część budżetu przeznaczoną na zadania powiatowe, a nie bezmyślnie klepać że Wodzisław i Racibórz "znacznie gorzej niż Rybnik". Cała rybnicka propaganda sukcesu jest oparta na takich właśnie przekłamaniach.
Radlin, najbardziej zadłużony... hulaj dusza, piekła nie ma... Szanowni radni, może czas się opamiętać i nie szastać kasą na lewo i prawo. Ja rozumiem, że tężnia, niepotrzebne ronda na Marcelu, w planach park jordanowski, itp, ale w innych miastach też są inwestycje, a dług mniejszy.