Pijany weekend na wodzisławskich drogach
W miniony weekend na drogach powiatu wodzisławskiego doszło do 11 kolizji. Mundurowi zatrzymali także czterech nietrzeźwych kierowców. Wśród amatorów jazdy na podwójnym gazie był motocyklista i kierowca z zakazem prowadzenia pojazdów. Wszystkim odebrano już prawo jazdy. Grozi im do 2 lat więzienia.
W piątek, o godz. 12.30 dyżurny odebrał zgłoszenie o zataczającym się mężczyźnie, który wsiada właśnie do samochodu przy ulicy XXX-lecia. Na miejsce pojechał patrol ruchu drogowego, który zatrzymał kierowcę skody. U 46-latka badanie na alkomacie wykazało dwa promile alkoholu. Ponadto, okazało się, że mężczyzna posiada już zakaz prowadzenia pojazdów.
W niedzielę w ręce mundurowych wpadło aż trzech amatorów jazdy na podwójnym gazie. W Olzie na ulicy Kolejowej patrol drogówki zatrzymał kierującego Hondą Civic. 24-latek "wydmuchał " 1,5 promila.
W Wodzisławiu na Brackiej obywatel ujął przed sklepem kierującego Suzuki Vitara, który po zakupie alkoholu chciał wsiąść do samochodu a wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Mężczyzna zdołał powiadomić o tym fakcie policję, a wtedy kierowca mu uciekł zostawiając na miejscu samochód. W czasie, gdy inny patrol jechał do miejsca zamieszkania kierowcy, on wrócił na miejsce. 48-latka poddano badaniu na zawartość alkoholu z wynikiem trzech promili alkoholu. Zatrzymano mu prawo jazdy.
W Rydułtowach na Piecowskiej zatrzymano 44-latka, który kierował motocyklem marki Honda mając w organizmie ponad promil alkoholu.
W całym tym cyrku zastanawia mnie tylko fakt, że nigdy dotychczas nie przeczytałem by wodzisławska policja złapała pijanego kierowcy samochodu ciężarowego? Czyżby takie w powiecie wodzisławskim nie jeździły?