Tłumy na otwarciu pierwszego sklepu Lidl w Radlinie [ZDJĘCIA]
Wyjątkowe promocje, darmowe kiełbaski z grilla, kawa i książki kulinarne przyciągnęły dzisiaj rano tłumy ludzi na wielkie otwarcie radlińskiego Lidla przy ul. Rymera.
Dzisiaj, 30 sierpnia punktualnie o godzinie 7.00 otwarty został pierwszy sklep Lidl w Radlinie. Market mieści się przy ul. Rymera, w sąsiedztwie urzędu miasta. Klienci już na dwie godziny przed otwarciem ustawili się w kolejce przed sklepem. Nim ruszyli na zakupy, obiekt został poświęcony przez ks.Mateusza Iwaneckiego z parafii parafii Wniebowzięcia NMP w Radlinie Biertułtowach. Nie obyło się również bez symbolicznego przecięcia niebieskiej wstęgi. Z okazji otwarcia przygotowano wiele atrakcji. Dla dzieci zorganizowano m.in. malowanie twarz. Klienci mogą również wziąć udział we wspólnym grillowaniu i pokazach kulinarnych.
W nowym sklepie klienci będą mogli znaleźć produkty marek własnych Lidl, m.in.: „Chrupiące z Pieca” – pyszne, aromatyczne pieczywo, wędliny „Pikok”, świeże mięso „Rzeźnik”, produkty BIO czy świeże owoce i warzywa dostępne w ramach „Ryneczku Lidla”. W okresie od czwartku 30 sierpnia do soboty 8 września wiele artykułów objętych zostało specjalnymi promocjami cenowymi.
Nowy sklep sieci Lidl w Radlinie ma powierzchnię sali sprzedaży wynoszącą ponad 1000 m2. W obiekcie zostało zatrudnionych około 20 osób. Placówka będzie czynna od poniedziałku do czwartku w godzinach od 7:00 do 21:00, w piątki i soboty od 7:00 do 22:00, a w niedziele handlowe od 9:00 do 19:00. Zmotoryzowani klienci będą mogli korzystać z ponad 70 miejsc parkingowych.
W placówce wykorzystano ekologiczne rozwiązania m.in. instalację ogrzewania wykonaną w oparciu o gruntowe pompy ciepła, odzysk ciepła z urządzeń chłodniczych i energooszczędne oświetlenie LED. Powyższe rozwiązania mają za zadanie zwiększenie efektywności energetycznej obiektu, uczynienie placówki obiektem energooszczędnym, co w konsekwencji przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego.
czy już można całymi rodzinami chodzić do sklepów?Do lidla w Radlinie przyszła rodzinka ojciec,matka i trójka małych dzieci.Czy to jest odpowiedzialne,jak będziemy tak się zachowywać,nigdy pandemia nie minie.
Pani Burakowa z łapskami po bułki się ciśnie, nie nałożyła nawet rękawiczki ani woreczka na dłoń, a Pan Janusz Cebula wykupił wszystkie odkurzacze na handelek, taniej kupić, drożej sprzedać, nic się nie narobić ;p
Tak czarnego jak i wiecznie spieszacych sie emerytow (bo w koncu ta z kosa ich goni) no i oczywiscie darmozjady 500+ ,bo reszta ludzi w pracy.
Oczywiście czarnego nie mogło zabraknąć żeby mógł odprawić te swoje gusła i wziąść za to co jemu się należy xD .Oni już się wszędzie rozpanoszyli.