Skandynawska saga część druga czyli plener MDK
Granice? Nigdy żadnej nie widziałem, ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi. Mottem tegorocznego pleneru artystycznego pracowni plastycznej „Creatio” były słowa norweskiego żeglarza i odkrywcy Thora Heyerdahla.
Wyjazd ten był to drugą częścią skandynawskiej sagi mającej formę kilkuletniego projektu interdyscyplinarnego pracowni i dwudziestym drugim z kolei twórczym latem wychowanków Creatio.
Blisko pięćdziesiątka młodych artystów spędziła 2 tygodnie w zachodniej Norwegii nad fiordem Hardanger.
Natura i dziedzictwo regionu były tematem i inspiracją codziennych zajęć z dziedziny plastyki, muzyki, filmu, fotografii, sportu i kultury.
Niesamowite krajobrazy długich norweskich fiordów, zmieniające się kolory jezior, majestatyczne góry, rwące wodospady i urzekające miasteczka czy wioski zapierały dech w piersiach i stanowiły przepiękną scenerię działań młodych rybniczan.
Grupa mieszkała na urokliwej nadmorskiej farmie Vassel Gård w miasteczku Herand. Malowniczy klimat tradycyjnych zabudowań i niezwykła serdeczność gospodarzy spowodowały, że miejsce było magiczną krainą dla wszystkich uczestników. Rozległa przestrzeń łąk, pagórków, skał, lasów, jeziora i morza wzbogacała wyobraźnię i kreatywność młodych artystów.
Obserwowali i malowali rybackie miasta w plenerze, kreowali filmy oparte na motywach znanych obrazów, tworzyli małe dzieła sztuki z gęsich piór, poznawali i uwspółcześniali tajemnice średniowiecznych manuskryptów, eksperymentowali ze sztuką abstrakcyjną, sztuką papieru, sztuką ziemi, sztuką ciała i fotografią. W czasie pleneru powstały interdyscyplinarne projekty „Norwegian wood” i „Vigeland 2018”, a także instalacje i happeningi „Granice”, „Miasteczko Creatio” czy „Brama do snów”.
Wieczory były poświęcone wykładom poruszającym zagadnienia muzyczne, filmowe, geograficzne, naukowe i artystyczne. Uczestnicy mieli również możliwość zmierzenia się z ciekawą formułą prezentacji jaką jest japońska Pecha Kucha.
W samej Norwegii podróżnicy z Creatio zwiedzili 900-letnie Bergen – „bramę do fiordów” a równocześnie miasto murali Banksyego i drewnianych chat bryggen, udali sięz wizytą do regionalnej galerii Hardanger Art Gallery gdzie przeszli „drogę sztuki”.
Młodzi ludzie poznawali fascynujące zakątki i pływali w wodach fiordu i jeziora, wybrali się na całodniową górską wędrówkę i wspinaczkę do wodospadu Vøringsfossen.
W deszczu i mgle podziwiali specjalność norweską – jeden ze stovkirke czyli drewniany kościół słupowy w Heddal
Na dwa ostatnie dni plener przeniósł się do stolicy Norwegii – Oslo.
Tam w muzeach nasi wychowankowie oglądali dzieła Edwarda Muncha, Picassa i van Gogha, przypominali sobie historię wyprawy i statku Kon-Tiki, zobaczyli i odegrali rzeźby Vigelanda, oglądnęli Operę i Ratusz w Oslo.
Spokojny wieczorny spacer po starówce i nadbrzeżu Aker Brygge zamienił się niespodziewanie w śpiewno-taneczny korowód bardzo kreatywnego Creatio.
Jesienią w Młodzieżowym Domu Kultury odbędzie się wernisaż wystawy poplenerowej.