Urzędnicy wysłali więcej pism. Adresatami byli również Dariusz Polowy oraz KWW TAK.
Okazuje się, że urząd chce "koordynować kampanię wyborczą" większej liczby kandydatów na prezydenta Raciborza.
Pisma z urzędu
Rankiem 5 października informowaliśmy o piśmie skierowanym z Urzędu Miasta Racibórz do KWW Michała Fity. - W celu skoordynowania kampanii wyborczej z innymi wydarzeniami na terenie miasta Racibórz uprzejmie informuję, że umieszczanie reklam, banerów lub plakatów wyborczych, jak również stoisk wyborczych (...), wymaga zgłoszenia i uzgodnienia lokalizacji u właściciela lub zarządcy nieruchomości. Powyższe dotyczy w szczególności zajęcia chodników, wydzielonych ciągów pieszych i parkingów - napisał Zbigniew Chmielarz, inspektor w Wydziale Dróg Miejskich Urzędu Miasta Racibórz, do Komitetu Wyborczego Wyborców Michała Fity.
Napisaliśmy o tym TUTAJ. Po tej publikacji skontaktował się z nami również Bartłomiej Adamski z KWW TAK., którego kandydatem na prezydenta Raciborza jest Robert Myśliwy. Okazuje się, że taka sama korespondencja wpłynęła również do tego komitetu. Pismo z urzędu otrzymał również KWW Dariusz Polowy - Racibórz może być wielki.
Aktywna kampania wyborcza
Wszystko trzy komitety prowadzą aktywną kampanię wyborczą na ulicach Raciborza. Michał Fita częstował raciborzan kawą, wykorzystując do tego tzw. coffeebike (rower przystosowany do przewozu i serwowania kawy). Robert Myśliwy i jego kandydaci spotykają się z mieszkańcami "TAK. po prostu" na ulicach Raciborza, ławeczka i przystankach autobusowych. Dariusz Polowy prowadzi z mieszkańcami "Polowy Dialog", rozstawiając przy tym zadaszoną konstrukcję i stolik, przy którym można porozmawiać z kandydatem.
Tego typu akcji jak dotąd nie organizowali prezydent Mirosław Lenk oraz Ludmiła Nowacka.
W piśmie wysłanym z upoważnienia prezydenta Raciborza brakuje podstawy prawnej. Stosowne zapisy można natomiast odnaleźć w "Zarządzeniu nr 771/2012 Prezydenta Miasta Racibórz z 30 maja 2012 r. w sprawie ustalenia zasad oraz stawek opłat za zajęcie terenów nie zaliczonych do kategorii dróg gminnych publicznych i wewnętrznych stanowiących własność Gminy Miasta Racibórz":
§ 1. Zajęcie terenu niezaliczonego do kategorii dróg gminnych publicznych i wewnętrznych, stanowiących publiczne place, wydzielone ciągi piesze, pieszojezdne, parkingi i ścieżki rowerowe, na cele niezwiązane z budową, przebudową, remontem, utrzymaniem może się odbywać jedynie na warunkach określonych w umowie cywilno – prawnej.
(...)
§ 4. Nie pobiera się opłat za zajęcie powierzchni terenu, o którym mowa w § 1, za :
(...)
2) umieszczenie stoisk promocyjnych (stojaki, stoliki), bez prowadzenia sprzedaży,
3) prowadzenie działalności niezarobkowej (promującej zdrowie, kulturalnej, oświatowej,
sportowej, itp.),
(...)
§ 7. W szczególnie uzasadnionych przypadkach, np. gdy zajęcie terenu ma charakter losowy (awaryjne naprawy), lub związane jest z potrzebami bytowymi właściciela posesji lub zarządcy nieruchomości (dostawa opału, mebli itp.) bądź termin zajęcia jest trudny do określenia, a zajęcie nie trwa dłużej niż 2 godziny i nie stwarza utrudnień w dojeździe lub dojściu do posesji zlokalizowanych w sąsiedztwie miejsca zajęcia, zawarcie umowy nie jest wymagane, lecz wymaga zgłoszenia w Wydziale Dróg Miejskich.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
dyrektor Dyrektor Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, radna miasta Racibórz, kierownik ds. sportu w SP 15, była zastępca prezydenta miasta Racibórz.
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Dyrektor Powiatowego Centrum Sportu w Raciborzu
Czyli Prezydent w konkursie wybrał naczelnika oświaty, ktory według niego nie zna prawa i prezydent ocenia to jako katastrofę. Jaki kolejny ruch będzie prezydenta. Nadal bedzie miał w swoim urzędzie taka kadrę kierowniczą skoro takie zachowanie tak radykalnie oceni, chyba że to wybiórcza ocena?
Sprawcie sobie przepisy Kodeksu Wyborczego! To agitacja wyborcza, a nie kulturalno-oświatowa!
Polowe majĄ oczka czerwone ..bo jada na kompletnej rezerwie.
a co do przepisów :
Art. 109. § 1. Materiałem wyborczym jest każdy pochodzący od komitetu wyborczego upubliczniony i utrwalony przekaz informacji mający związek z zarządzonymi wyborami.
§ 2. Materiały wyborcze powinny zawierać wyraźne oznaczenie komitetu wyborczego, od którego pochodzą.
§ 3. Materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej.
Art. 110. § 1. Na ścianach budynków, przystankach komunikacji publicznej, tablicach i słupach ogłoszeniowych, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych można umieszczać plakaty i hasła wyborcze wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości, obiektu albo urządzenia.
§ 2. Przy ustawianiu własnych urządzeń ogłoszeniowych w celu prowadzenia kampanii wyborczej należy stosować obowiązujące przepisy porządkowe. Przepis art. 109 stosuje się odpowiednio.
jeszcze jest uchwała rady miejskiej o REKLAMIE ..ITD...
A KANDYDACI POWINNI ZNAC ORAWO...ZWŁASZCZA LOKALNE.
"Spodziewałem się, że Michał Fita jest bardziej biegły w znajomości przepisów. Przeraża mnie myśl, że po ostatnich wyborach, gdy budowaliśmy stabilną większość w radzie, zaproponowałem mu funkcję szefa komisji oświaty. Dziś widzę wyraźnie, że to mogło skończyć się katastrofą. Na szczęście on wtedy tę propozycję odrzucił - komentuje sprawę Mirosław Lenk". Tak jest napisane w poprzednim artykule. Ale pismo poszło do Komitetu Myśliwego aktualnie naczelnika oświaty w urzędzie u Prezydenta. Czyli co tu analogicznie to katastrofa? W komitecie też jest radny Rapnicki pracownik RCK jednostki miejskiej czyli co analogicznie katastrofa? Myśliwy i Rapnicki chyba stali przy fontannach. Czyli będzie oficjalny komentarz o katastrofie w tych przypadkach czy tylko komentarz na Fitę.
Prezydet powinien przypominać o prawie i dobrze. Szkoda, że nie wysłał listu do radnych, że rozporządzenie o obniżeniu wynagrodzenia prezydenta miasta trzeba stosować i nie powinni radni głosować za nieprzyjęciem obniżenia wynagrodzenia prezydenta bo prawo jest zawsze ważne. Czyż tak nie było bo tak pisano.
Profesjonalne pismo z urzędu powinno mieć przywołanie postawy prawnej? Raczej tak. A wszystkie imprezy na rynku też miejskie i miejskich jednostek, fotele na których prezydent opowiadał telewizji podczas FRU itd. też były zgłoszone? Mam nadzieję tylko że wszyscy są równo traktowani i że to nie ma nic wspólnego z kampanią.
Przepraszam czy jest oficjalne zgłoszenie gdy na Ostrogu Lenk miał spotkanie z mieszkańcami odnośnie placu zabaw i gdy stal Na Długiej i oglądał prace brukarskie itd. Bo to przed wyborami.