Siedemnastolatek liczył na łatwy łup. Przeliczył się...
Młody złodziej cieszył skradzionym telefonem zaledwie kilkadziesiąt minut.
Mundurowy z kuźniańskiego komisariatu policji podczas wspólnej służby z funkcjonariuszem Służby Ochrony Kolei zatrzymali sprawcę kradzieży telefonu komórkowego.
Do przestępstwa doszło po godzinie 16.00 w środę 10 października w budynku poczty przy ul. Powstańców w Kuźni Raciborskiej. Wówczas sprawca zabrał ze stołu pozostawiony przez poszkodowanego telefon komórkowy o wartości około 1200 złotych.
- Mundurowi po przyjęciu informacji o przestępstwie podjęli szereg działań mających na celu ustalenie i zatrzymanie złodzieja. Już po kilkudziesięciu minutach trafnie wytypowali i zatrzymali osobę związaną z przestępstwem - informuje kom. Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu. Skradziony telefon został odzyskany.
Sprawca to 17-letni mieszkaniec Kuźni Raciborskiej. Maksymalny wymiar kary za popełnione przez niego przestępstwo to pięć lat więzienia.
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet
Poczta to teraz biuro rzeczy odnalezionych czy jak ? Morze pracownicy poczty powinni monitorować kto co zostawia i trzymać aż delikwent się zgłosi ?
Chore to jest, że po odnalezieniu telefonu od razu tego nie zgłosił choćby na poczcie... ale cóż, rodzicki już się cieszyły, madka z januszem, że do pińćzet plus będzie kaska z lombardu...
Polska to chory kraj. 17-latek będzie sądzony za znalezienie telefonu tak jakby go komuś wyciągnął z kieszeni.