Komitet Zawadzkiego pozwał naczelnego lokalnej gazety

Komitet wyborczy Stowarzyszenie Wspólnota Samorządowa, z list którego o fotel burmistrza Pszowa ubiega się Ryszard Zawadzki, złożył 17 października w rybnickim ośrodku zamiejscowym Sądu Okręgowego w Gliwicach wniosek przeciwko Leszkowi Piątkowskiemu, redaktorowi naczelnemu miesięcznika "Pszowik". Pozew dotyczył tekstu "Układ", który pojawił się październikowym numerze miesięcznika. W artykule Piątkowski opisuje sprawę zamiaru zwolnienia kierownika Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Pszowie Grzegorza Lelka przez burmistrza Pszowa Katarzynę Sawicką-Muchę. Gdzie po wygraniu wyborów przez Ryszarda Zawadzkiego wolny wakat w komunalce mogłaby zająć np. Saiwicka-Mucha. Zdaniem Wspólnoty w artykule, były zawarte informacje nieprawdziwe. Dlatego domagała się m.in. przeprosin, sprostowania w lokalnych mediach oraz wpłacenia 8 tys. zł na rzecz inwestycji charytatywnej parafii NNMP w Pszowie.

Pozew był rozpatrywany w trybie wyborczym - to znaczy, że sąd na jego rozpatrzenie miał 24 godziny. W konsekwencji tego samego dnia, w którym został złożony, odbyła się rozprawa. Po rozpoznaniu sprawy sąd w całości wniosek oddalił. Jego zdaniem żądania Wspólnoty nie mogły zostać uwzględnione przede wszystkim dlatego, że kwestionowane sformułowania zawarte w tekście nie zawierały informacji nieprawdziwych.

- Rolą prasy jest m.in. obnażanie niegodziwości polityków, którzy przecież ślubowali działać dla dobra swoich wyborców. Dziennikarze często płacą za to srogą cenę. Tym razem politykom się nie udało wygrać - krótko komentuje sprawę Leszek Piątkowski.

Przypomnijmy, że Nowiny Wodzisławskie dwukrotnie opisywały sprawę zamiaru zwolnienia kierownika Lelka - w artykułach Pracownicy komunalki murem za swoim szefem oraz Dzielą skórę na niedźwiedziu? Kandydat rezygnuje ze startu w wyborach.