Starosta Plura, a może Swoboda? Powiat raciborski wstrzymuje oddech
- Marzy mi się rada powiatu bez podziału na rządzącą koalicję i opozycję - mówi nam Adrian Plura szef klubu Razem dla Ziemi Raciborskiej, które ma 10 "szabel" w nowym samorządzie. Do większości brakuje 2. PiS ma ich 9, a 4 zdobyli politycy PO. Wśród ostatnich - rekordzistka Ewa Lewandowska, która bez ogródek przyznaje, że apetyt PO sięga etatowego członka zarządu powiatu.
Marzenia Plury dotyczą też najwyższych foteli w starostwie: chce tutaj najlepszych specjalistów w radzie, niezależnie od barw partyjnych. - Przed nami trudna kadencja. Kłótnie nic nie przyniosą, musimy nastawić się na ciężką pracę - zapowiada lider zwycięskiego komitetu wyborczego.
Wiejski starosta
O ile funkcjonowanie rady powiatu skupionej na problemach zamiast polityce można sobie wyobrazić, to już obsady funkcji starosty bez oglądania się na polityczne wsparcie - nie sposób. RdZR dominuje w radzie i na pewno wyłoni ze swego grona kandydata na ten fotel. Radnych z Raciborza jest tu trzech, a z gmin - siedmiu. Od dwóch kadencji przewija się wątek wyboru na starostę kogoś spoza miasta, ale raciborzanie Adam Hajduk i Ryszard Winiarski nie dawali szans rywalom. Teraz naturalnym kandydatem wydaje się Adrian Plura, tylko sam nie pali się do pełnienia tej funkcji. To niełatwy chleb, o czym przekonał się R. Winiarski. W opinii kolegów z rady - wypalił się w tej pracy. W starostwie plotkuje się także o Grzegorzu Swobodzie z Krzyżanowic, tamtejszym zastępcy wójta. Bo od włodarzy gmin wiele w tej kwestii zależy. Ich opinia ma równie duże znaczenie co wynik głosowania na sesji.
Gra na czas
Dotychczasowy koalicjant RdZR - Platforma Obywatelska - ma 4 mandaty, w tym jeden szczególnie mocny, należący do Ewy Lewandowskiej. Zdobyła ogromne poparcie w postaci 1351 głosów. PO jest gotowe na koalicję z RdZR, ale czeka na rozmowy, których terminu nie widać. Lewandowska jest doświadczoną radną wojewódzką zna zasady tworzenia koalicji rządzących i zastanawia ją milczenie partnera. - Interesuje nas etatowe miejsce w zarządzie. Tak to widzę - kwituje.
Plura wskazuje PO jako "sojusznika i koalicjanta", ale używa słowa "dotychczasowy". Bo RdZR nie chce drażnić radnych PiS. Zamierza z nimi - podobnie jak w minionej kadencji - dobrze funkcjonować w radzie i poza nią. - Zależy nam na współpracy z wojewodą, czekamy na wyniki z sejmiku i miasta. W naszym interesie będzie rozmawiać z PiS - relacjonuje A. Plura. Wygrane PiS sprawią, że będzie potrzebne partnerstwo, a nie spory. Za Winiarskiego pomoc w niektórych sprawach docierała ze strony senatora Gawędy czy posła Sobierajskiego, angażowała się Katarzyna Dutkiewicz jako asystent europosła Piechy.
Transfer na Batorego
Skład powiatowego klubu PiS może jeszcze ulec zmianie. Jego członek może trafić do magistratu jeśli wybory prezydenckie wygra Dariusz Polowy. Mówi się o "transferze" na stanowisko wiceprezydenta. Może nim być Katarzyna Dutkiewicz (ale na krótko, bo po majowych wyborach do europarlamentu ma szansę zastąpić Izabelę Kloc w sejmie) lub Dominik Konieczny były wójt Rudnika, doświadczony w zarządzaniu gminą.
Samorządowcy z placu Okrzei czekają do połowy listopada, na koniec kadencji by móc zwołać sesję, która rozstrzygnie wszelkie wątpliwości co do obsady powiatowych stołków. Wtedy przekonamy się na jak marzenia Adriana Plury zderzyły się z rzeczywistością. - Presji czasu nie mamy, zaczekamy - kończy szef RdZR.
Mariusz Weidner
Lenk w powiecie?
Jeśli Mirosław Lenk nie wygra wyborów prezydenckich to jednym z pomysłów na jego przyszłość zarobkową może być starostwo. Był tu już sekretarzem, gdy przegrał wybory ze śp. Janem Osuchowskim. Scenariuszem zawodowym dla włodarza mógłby też być fotel dyrektora szpitala rejonowego. Pytanie tylko czy polityczni koledzy wyciągną dłoń do przegranego kandydata gdy sami muszą zadbać o swą przyszłość. - Nie wiem jak odpowiedzieć na pytanie o ewentualną przyszłość pana Lenka w starostwie. Sytuacją wyborczą w Raciborzu interesuję się tak jak kibic rozgrywkami futbolowymi, bezpośrednio mnie nie dotyczą - twierdzi Adrian Plura.
Ludzie
inspektor ds. inwestycji w gminie Rudnik, były Starosta Raciborski
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radny, były prezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Radna powiatowa, wicestarosta powiatu raciborskiego, była Radna Sejmiku Województwa Śląskiego.
Starosta Raciborski
samorządowiec i polityk, obecnie prezes Fundacj Elektrowni Rybnik
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Starosta Raciborski
O ja. Grzesiu na Starostę.
~chcemyZGODY Nie wyganiaj ludzi z miasta i nie krzycz von. To co piszesz, to utopia. Polityka jest od góry do dołu. Dlaczego Kaczyński z premierem Polskę zwiedzają i politykują na konwencjach samorządowych? Ostatnio w Radomiu byli. Tego się nie da rozłączyć, to leci jak łańcuszek.
Przepychanki partyjne na poziomie samorządu to głupota i świadectwo tych, którzy to toczą. Miasto jest ważniejsze niż partyjne barwy - kto myśli inaczej - won do Warszawy!
Jedni i ci sami wymieszają się tylko stołkami.
Ku...wa a jakie jest wolne stanowisko w starostwie??? Może ja bym chciał tam pracować? Może to ja jestem lepszy od Pinokia? Z jakiej racji ktoś "trzyma " wolny stołek dla lenka? Toż to jakieś kumoterstwo, poplecznictwo graniczące z nepotyzmem.
Wypowiedź Plury rozumiem tak, że Lenka nie chcą w powiecie.
PO jak zwykle w swoim żywiole. Byle do koryta...