Świat o nich pamięta, Polska... zapomniała
Prowadzący zajęcia pyta uczniów, jakich znają wybitnych polskich naukowców. - Mikołaj Kopernik, Marcia Curie-Skłodowska - pada odpowiedź. - Trochę mało jak na tysiąc lat historii Polski - komentuje Artur Kurkiewicz ze Stowarzyszenia Nostra Patrumque Memoria. Taka sekwencja pytania i odpowiedzi powtarza się w każdej szkole, którą odwiedza. Po godzinnym wykładzie młodzież dowiaduje się o zapomnianych osobistościach polskiej nauki, wielokrotnie nominowanych do nagrody Nobla, najtęższych umysłach swoich czasów.
We wtorek 30 października Artur Kurkiewicz spotkał się z uczniami w dwóch raciborskich szkołach - Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 oraz CKZiU nr 2 "Mechanik". - Polska utraciła niepodległość na długi okres, dlatego dużo wiemy o królach, hetmanach, wodzach czy Żołnierzach Wyklętych, ale niewiele o ludziach nauki - usłyszeli uczniowie na początku prezentacji A. Kurkiewicza. W ciągu kolejnych czterdziestu pięciu minut przywołał on szereg wybitnych osobistości polskiej nauki, wyjaśniając pokrótce jaki był ich wkład w naukę. W pierwszej części mówił o osobach, które swoim życiem i działalnością zahaczają o okres odzyskania przez Polskę niepodległości, później omówił pokrótce niektórych przedstawicieli polskiej nauki z wcześniejszych epok.
Fale mózgowie i adrenalina
Pierwszą parą naukowców, których A. Kurkiewicz poświęcił swoją prezentację byli Adolf Beck i Napoleon Cybulski, którzy uznawani są za współtwórców fal mózgowych. Naukowcy i lekarze do dziś korzystają z ich odkryć. Warto wspomnieć, że N. Cybulski odkrył również adrenalinę, a w całej swojej karierze był trzykrotnie nominowany do nagrody Nobla.
Współtwórcy broni atomowej i wodorowej
Zapomnianym dziś polskim laureatem nagrody Nobla jest z kolei Józef Rotblat, który uczestniczył w Projekcie Manhattan (wynalezienie bomby atomowej). Wybitny fizyk zrezygnował z udziału w pracach nad śmiercionośną bronią, gdy dowiedział się, że Niemcy (III Rzesza) zawiesili własny program nuklearny. Po wojnie nie wrócił do Polski, ale nigdy nie porzucił polskości. Gdy zwracano się do niego per Joseph (miał brytyjski paszport) irytował się i poprawiał rozmówców, mówiąc "Józef jestem". Swój wkład w rozwój broni wodorowej wniósł z kolei matematyk Stanisław Ulam.
Teoria gier i lwowscy matematycy
Wybitnymi matematykami tamtych czasów byli również Hugo Steinhaus oraz Stefan Banach, założyciele lwowskiej szkoły matematycznej. H. Steinhaus jest twórcą teorii gier. Co ciekawe, matematyk był również zagorzałym obrońcą polszczyzny. Studenci, którzy podczas egzaminu przedstawiali się nazwiskiem i imieniem (zamiast imieniem i nazwiskiem), kończyli bez zaliczenia.
Najczęściej cytowany polski naukowiec
Kolejnymi ludźmi nauki, którzy rozsławili imię Polski byli Jan Czochralski oraz Rudolf Weigl. J. Czochralski - wynalazca monokryształów krzemu, które wykorzystuje się dziś we wszystkich układach scalonych - do dziś pozostaje najczęściej cytowanym polskim naukowcem na świecie. Z kolei R. Weigl był dziewięciokrotnie nominowany do nagrody Nobla. Wynalazł szczepionkę na tyfus, który przez stulecia dziesiątkował ludzką populacje. Choć w trakcie II wojny światowej obaj pracowali dla Niemców, to potajemnie wspierali Armię Krajową. J. Czochralski zatrudniał żołnierzy AK, uczestniczył w produkcji granatów dla polskiego podziemia, natomiast R. Weigl zaopatrywał naszych żołnierzy w szczepionki przeciwko tyfusowi.
Witaminy i politycy
Do panteonu polskiej nauki A. Kurkowski zaliczył również Stanisława Bryłę (pioniera spawalnictwa i konstrukcji spawalniczych) oraz Tadeusza Sędzimira (zwanego "Edisonem metalurgii"). Polakiem był również Kazimierz Funk, twórca nauki o witaminach, czterokrotnie nominowany do nagrody Nobla. Wybitnym biochemikiem był z kolei Wojciech Świętosławski, dwukrotnie nominowany do nagrody Nobla.
Karierę naukową porzucili dla polityki Gabriel Narutowicz (inżynier hydrotechniki, budował najlepsze elektrownie wodne na świecie) oraz Ignacy Mościcki (chemik, budownicy polskiego przemysłu chemicznego, autor wielu patentów).
Wielcy poprzednicy
Wszyscy ci naukowcy nie wzięli się znikąd - kultywowali tradycję polskiej nauki, kontynuując dzieła swoich wybitnych poprzedników, m.in. Witelona (mnich, filozof z przełomu XIII i XIV wieku, autor podręcznika do optyki, który obowiązywał przez kolejnych 350 lat), Marcina z Żurawicy (chłop zwany "królem medyków", na czym dorobił się fortuny, posłużył Goethemu za pierwowzór doktora Fausta), Kazimierz Siemienowicz (inżynier artylerii z XVII wieku, twórca teorii projektowania rakiet), czy Maciej Kazimierz Sarbiewski (poeta, który w XVII wieku zyskał sławę większą, niż którykolwiek z późniejszych polskich pisarzy).
Ludzie Nauki dla Niepodległej
Prezentacje A. Kurkiewicza w raciborskich szkołach były częścią projektu "Ludzie Nauki dla Niepodległej", który został dofinansowany ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2021 w ramach Programu Dotacyjnego "Niepodległa" (koordynatorem programu jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego). Nowiny.pl są jednym z patronów medialnych przedsięwzięcia.
konkretnie prusakiem i nie znal nawet słowa po polsku
Mało znają i to źle! Kopernik był Niemcem!
nie rozumie znaja czy znajda