Szeroka koalicja w radzie powiatu. Czy to możliwe?
W gronie przyszłych radnych powiatowych toczą się dyskusje o przyszłym kształcie zarządu i rady powiatu. Dotąd starostwem rządziła koalicja Razem dla Ziemi Raciborskiej - Platforma Obywatelska. Teraz Razem zaprosiło do rozmów radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Jak reaguje środowisko Platformy?
Dawid Wacławczyk: stwórzmy zarząd w oparciu o kompetencje
Rozmowy o współpracy odbyły się między liderami klubów Razem i PiS - Adrianem Plurą i Dawidem Wacławczykiem. Pierwszy od dłuższego czasu nie kryje się z tym, że z "prawą stroną" rady dobrze mu się współpracuje. Potwierdza to Wacławczyk: Myślimy o takiej radzie ponad podziałami mniej więcej od roku. O radzie, w której bardziej liczą się kompetencje niż barwy partyjne. Szef PiS w radzie powiatu podkreśla, że chodzi o współpracę programową, a nie podział stanowisk. - Ja się świetnie czuję w biznesie. Mi nie zależy na pracy w zarządzie. Szanuję jednak wybór mieszkańców, którzy obdarzyli mnie kolejny raz wysokim poparciem i odbieram to jako ich oczekiwanie do pełnienia przeze mnie istotnej roli w przyszłej kadencji samorządu - przyznaje Wacławczyk.
Adrian Plura nie chce wchodzić w szczegóły, zaznacza tylko, że rozmowy się toczą, a sprawy nabierają tempa. Podkreśla, że o żadnym rozłamie w gronie Razem nie ma mowy. Z naszych informacji wynika, że o współpracy z PiS rozmawiano na poważnie w poniedziałkowy wieczór, a kolejne spotkanie ma odbyć się w ten czwartek.
- Ustalenia wymagają całej serii spotkań - twierdzi D. Wacławczyk
Szef klubu PiS podkreśla przy okazji, że dotąd nie było mowy o personalnym przypisywaniu funkcji i wskazuje przy tym, dla kontrastu, stanowisko PO, gdzie Ewa Lewandowska otwarcie mówi o oczeiwaniach w postaci etatu w nowym zarządzie. - Tymczasem to PiS z jedną trzecią mandatów jest drugą siłą w radzie, z większym stanem posiadania niż PO - kończy Dawid Wacławczyk.
Ewa Lewandowska: "Razem" to ludzie odpowiedzialni
Ewa Lewandowska mówi nam, że drogą oficjalną nic jej nie wiadomo o zawiązywaniu jakichkolwiek sojuszy Razem i PiS-u. - Wszyscy poszliśmy do wyborów z hasłami troski o mieszkańców i takie idee są wspólne dla całej rady. Rozmowy na temat wspólnego działania są zatem naturalne, ale w powyższym kontekście. Razem dla Ziemi Raciborskiej tworzą doświadczeni i odpowiedzialni ludzie, którzy nie zamierzają zawieźć swych wyborców. PO ma swoje atuty: radnego Henryka Siedlaczka w Sejmiku, 7 tysięcy głosów poparcia na radnych i wspólną przeszłość samorządową z Razem w poprzednich radach powiatu - wylicza nowa radna. Podtrzymuje oczekiwania PO wobec jej przedstawiciela w nowym zarządzie, na funkcji etatowej. Sesja ustalająca podział stanowisk w powiecie odbędzie się nie prędzej niż 19 listopada.
Ludzie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radna powiatowa, wicestarosta powiatu raciborskiego, była Radna Sejmiku Województwa Śląskiego.
O jakim wsparciu mówi pani poseł z PO? Na razie realne wsparcie może być tylko od tych, którzy rządzą czyli od PISu. No chyba, że PIS w przyszłym roku przegra wybory.
O jakich tu mowa kompetencjach...:/
Wiadomo, ze chodzi tylko o kompetencje do stanowisk. Bycie radnym w powiecie nie wymaga żadnych specjalnych kompetencji. I tyle w temacie.
"Dżentelmeńska" umowa o staroście spoza miasta nie jest respektowana już co najmniej od 2010 roku, więc nie warto się tym podniecać.
@ ~engiszmaninnewyork - Ty nawet po polsku nie potrafisz pisać, a innych wyśmiewasz.
o boże , nawet angielski nie pomoże