Boisko nadal w zawieszeniu. Przez plamy
W 2015 r. przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Gorzyczkach wybudowano nowe boisko szkolne. Po jego oddaniu do użytku, na tartanowej nawierzchni pojawiły się zagadkowe plamy...
Gmina zleciła ich analizę. Po analizie wyników gmina uznała, że plamy powstały z winy wykonawcy. Później wykonawca przemalował próbnie część boiska, ale plamy znów się pojawiły. Sprawa trafiła do sądu. Gmina podtrzymuje, że plamy powstały z winy wykonawcy. Ten uważa, że jest inaczej. W sumie wyjaśnienia dotyczące plam, ciągną się już ponad 3 lata, a końca nie widać. To zaś blokuje plan rozbudowy boiska o bieżnię. - Do czasu wyjaśnienia przyczyn powstania przebarwień nie będą wykonywane na tym terenie żadne prace związane z dalszą jej rozbudową tj. wykonanie bieżni wokół ze sztucznej nawierzchni – wyjaśnia Beata Futerska z Urzędu Gminy w Gorzycach. Jak dodaje, zdaniem wykonawcy, przeprowadzone dotychczas badania pozwalają stwierdzić, ze przebarwienia na powierzchni boiska, nie stanowią jakiegokolwiek zagrożenia dla zdrowia użytkowników, ani nie mają wpływu na właściwości funkcjonalne boiska.
(art)