Kiermasz świąteczny dla Arka - prośba o pomoc
Pani Kinga, żona chorego na stwardnienie zanikowe boczne Arkadiusza Górszczyka, prosi mieszkańców regionu o pomoc w organizacji kiermaszu świątecznego.
Arkadiusz Górszczyk jest chory na stwardnienie zanikowe boczne. Aktualnie przyjmuje eksperymentalny lek, który zatrzymał postęp choroby (a nawet doprowadził do nieznacznego cofnięcia części objawów). Problem w tym, że kuracja tym lekiem jest bardzo droga. Miesięczny koszt to około 3500 zł. Rodzina zbiera pieniądze przy każdej możliwej okazji. Wkrótce w Pietrowicach Wielkich oraz Jemielnicy odbędą się organizowane przez żonę Arka kiermasze świąteczne. Dochód ze sprzedaży świątecznych ozdób i wypieków zostanie przeznaczony na zakup leków.
Zobacz również:
To uczucie, gdy możesz podrapać się po głowie
Pani Kinga zwraca się z prośbą o pomoc do osób, które robią stroiki świąteczne, mogą dostarczyć materiały potrzebne do ich przygotowanie, są chętne do przekazania świątecznych wypieków. - Wszystko zostanie sprzedane na kiermaszu, a pieniądze przekazane na leki. Arek walczy, chce żyć, bo ma dla kogo, a my walczymy o niego - apeluje raciborzanka.
Osoby mogące wspomóc w jakikolwiek sposób organizację kiermaszu charytatywnego, proszone są o kontakt: 669 672 300.
Kiermasz w Pietrowicach Wielkich odbędzie się w najbliższą niedzielę (2.12.2018 r.). Wkrótce więcej informacji.
W galerii publikujemy zdjęcia stroików, które przygotowała pani Kinga.
Jak jeszcze można pomóc?
Arkadiusz Górszczyk wymaga nieustannej rehabilitacji. Droga jest również kuracja lekiem o nazwie Ammonaps (miesięczny koszt to kwota około 1 100 euro). Oprócz tego zbiera pieniądze na kolejny przeszczep komórek macierzystych. Trzykrotne wykonanie zabiegu będzie kosztować około 50 tys. zł. Stąd prośba o wsparcie finansowe leczenia i rehabilitacji chorego.
Wpłat można dokonywać na konto Fundacji Avalon:
- nr konta: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001
- tytuł: Górszczyk, 9702
Pomóc można wysyłając również SMS na numer 75 165 o treści: POMOC 9702.