O Wietnamie takim jaki jest naprawdę - spotkanie autorskie z Andrzejem Mellerem
W Wietnamie spędził kilkanaście lat. Zna jego historię, kulturę, obyczaje, tradycje. Podczas spotkania autorskiego w Bibliotece Miejskiej w Wodzisławiu Śląskim opowiedział o tym, jaki Wietnam jest naprawdę.
Jak wygląda prawdziwe życie w Wietnamie, którego nie znamy? Naród, który je dosłownie wszystko, wierzy, że mięso z psa zjedzone w odpowiednim czasie wpływa na potencję, pije wysokoprocentowe żmijówki, a często o 7:00 rano wielu wietnamczyków jeździ na motocyklach kompletnie pijanych. Jedną z najpopularniejszych rozrywek jest karaoke, lecz nie zawsze oznacza to grzeczną imprezę. Takowe, może w rodzinnym gronie, lecz na mieście na karaoke pojawiają się często skąpo ubrane panie. W kółko grana jest jedna piosenka, a w tle często słychać nie tylko śpiew.
Tylko bogatych stać na samochód, dlatego większość jeździ na motocyklach. Wszędzie pozostałości po wojnie. Do dziś można usłyszeć, że za 200 dolarów można sobie strzelić z bazuki do krowy. Wesela są krótkie, trwają około 1.5 godziny, w trakcie których imprezowicze potrafią nieźle się upić. Za mąż wydaje się 13 letnie dziewczynki, od których oczekuje się szybkiego zajścia w ciążę.
Wysokie temperatury, częste powodzie, trudności w porozumieniu się w języku angielskim, wspaniała kuchnia, życie zaczynające się często o 3:00 nad ranem, miasta które nigdy nie śpią, wierzenia, religie. Pomimo szaleństwa i chaosu naród dba o wygląd, odwiedzając fryzjera raz w tygodniu. Ten zajmuje się nie tylko fryzurą, ale także wieloma innymi rzeczami, jak dla przykładu czyszczeniem uszu - o tym i wielu innych rzeczach Andrzej Meller opowiedział słuchaczom podczas spotkania autorskiego.