Technika szkolenia elektryka i energetyka
Raciborskie szkoły branżowe i technika mogą poszczycić się nowymi pracowniami do nauki zawodu, o których uczniowie innych szkół w naszym regionie mogą tylko pomarzyć. Wybraliśmy się do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 „Mechanik”, aby zobaczyć w jakich warunkach uczniowie poznają podstawy elektryki oraz systemów energetyki odnawialnej.
![Technika szkolenia elektryka i energetyka](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2018/11/29/145590_1543479582_11003300.webp)
Naszą wizytę rozpoczynamy od nowej pracowni elektrycznej, gdzie zajęcia mają przyszli technicy mechatronicy. Przestronna, jasna sala, interaktywna tablica, profesjonalne stanowiska pracy – to wszystko rzuca się w oczy już na wejściu. Nauczyciel Marcin Doczumiński przekazuje młodzieży wiedzę na temat oznaczeń literowych instalacji elektrycznych, sposobów uniknięcia porażenia prądem, miejsc występowania poszczególnych rodzajów instalacji.
Miejsce i potencjał
Pytamy się Marcina Doczumińskiego, co sądzi o nowej sali. – Ta pracownia ma miejsce i potencjał, daje możliwość dowolnej konfiguracji stołów i jest nowocześnie wyposażona, czego brakowało poprzedniej – mówi nauczyciel, który w „Mechaniku” uczy od piętnastu lat.
Na wyposażenie pracowni składa się tablica multimedialna, nowe mierniki, trenażery, aparatura do badania układów stycznikowych, wkrótce zamontowane zostaną ścianki do instalacji elektrycznych. – Uczymy tutaj wszelkich zagadnień związanych z budową i montażem instalacji elektrycznych. Uczniowie mają możliwość poznać budowę instalacji zarówno od strony teoretycznej jak i praktycznej. Poznają budowę silników, obwodów sterowania, a na części warsztatowej mogą łączyć te obwody, rozbierać i składać silniki, konfigurować różne układy silnikowe i sterowania – mówi Marcin Doczumiński.
Prowadzone w pracowni elektrycznej zajęcia to w połowie teoria, a w połowie praktyka. Tak jest w przypadku uczniów technikum. Uczniowie szkół branżowych uczą się w szkole tylko teorii, natomiast wiedzę praktyczną zdobywają bezpośrednio w firmach, które przyjęły ich na praktykę.
Świetne perspektywy
Z Marcinem Doczumińskim rozmawiamy o perspektywach, jakie dziś otwierają się przed absolwentami „Mechanika”. – Gdy kończyłem szkołę średnią, a potem studia, to nie było pracy. Był z tym problem. Obecnie po zdobyciu zawodu elektryka nawet na rynku raciborskim nie ma większego problemu ze znalezieniem pracy. Obecnie rynek należy do pracownika i to on dyktuje warunki. Zdarza się, że pracodawcy dzwonią do szkoły i mówią, że chcą kogoś zatrudnić, proszą o polecenie uczniów. Organizujemy też w szkole spotkania pracodawców z uczniami – mówi nauczyciel.
Dobra sytuacja na rynku pracy, że absolwenci technikum częściej niż w poprzednich latach decydują się od razu na podjęcie pracy. – Z tego co obserwuję, to trend z obowiązkowym pójściem na studia jest inny niż kilka lat temu. Chłopcy, którzy kończą naukę na kierunku technik elektryk myślą przede wszystkim o podjęciu pracy w Polsce lub na Zachodzie. Ci, którzy idą na studia, kontynuują je w branży elektrycznej – dodaje M. Doczumiński.
Wiedza przydatna w życiu
Mateusz Hamerlik z Polskiej Cerekwi od małego interesował się techniką. – Zawsze chciałem iść do technikum. Dobrze zrobiłem, że wybrałem naukę w „Mechaniku”.
Zajęcia tutaj są ciekawe, szczególnie na moim kierunku czyli mechatronice – mówi uczeń. Ojciec Mateusza ma wykształcenie techniczne, jest elektrykiem. Mateusz idzie więc poniekąd w jego ślady. – Mamy podobne zainteresowania. Wiedza z podstaw elektryki, hydrauliki czy pneumatyki przydaje mi się w życiu, kiedy trzeba coś zrobić w domu czy podłączyć – mówi uczeń.
M. Hamerlik chce skończyćszkołę, a następnie kontynuować naukę na studiach mechatronicznych, a później... „jak życie się potoczy”. – Na dzisiaj nie mam jeszcze wymarzonego zakładu pracy, w którym chciałbym pracować, ale na pewno chciałbym pracować w moim zawodzie – kończy Mateusz.
A SGS?