Platforma widokowa jest. Widok nie bardzo
Jeszcze w listopadzie, została oficjalnie oddana do użytku dwupoziomowa platforma widokowa, która znajduje się nieopodal GOKiR-u. Platforma powstała w ramach projektu realizowanego przez kilka gmin z Polski i Czech, dofinansowanego ze środków unijnych.
Pierwszy poziom platformy znajduje się w miejscu, w którym kiedyś znajdowały się przebieralnie i toalety odkrytego basenu. Choć nosi nazwę widokowej, to najlepiej widać stąd co najwyżej pobliski Park Aktywnej Rekreacji. Zobaczyć coś dalej trudno, bo pod platformą znajduje się stroma skarpa porośnięta okazałymi drzewami. Kiedy na drzewach pojawią się liście, widoczność będzie jeszcze bardziej ograniczona. Znajdują się tu również tablice przedstawiające historię górnictwa w naszym regionie.
Znacznie lepiej widać dużą część Mszany z drugiego poziomu platformy. Tak naprawdę ów drugi poziom to istniejący od lat parking przy Gminnym Ośrodku Kultury i Rekreacji. Do otaczającej parking balustrady zamocowano tablice, na których wypisano historią kopalń, zarówno tych już nieistniejących - KWK 1 Maja i KWK Moszczenica – jak i nadal działających - Borynia, Jastrzębie, Zofiówka i Marcel. Tablice są skierowane w strony, w których istniały lub nadal istnieją wspomniane zakłady górnicze.
Schody jak się patrzy
Dzięki udziałowi w projekcie gmina z dużym dofinansowaniem zrealizowała budowę schodów terenowych, które połączyły Park Aktywnej Rekreacji z terenem rekreacyjnym, znajdującym się poniżej GOKiR-u. - Przez lata znajdowała się tu zwykła wydeptana przez dzieci ścieżka, z której mieszkańcy licznie korzystali, choć była niewygodna i stroma. Dzięki projektowi udało się zbudować wygodne i estetyczne przejście - mówi wójt Mirosław Szymanek. I właśnie budowa owych schodów, poprowadzonych poniżej cmentarza jest dla mieszkańców Mszany największym zyskiem. - Dawniej ścieżka, kiedy robiło się mokro, była praktycznie nie do przejścia i trzeba było iść przez cmentarz. Dziś idzie się tu bardzo komfortowo – mówi nam pani Bożena, którą spotkaliśmy na schodach.
Unia dała kasę
Projekt pn. „Szlakiem wież i platform widokowych Euroregionu Silesia-etap I" gmina Mszana realizuje wspólnie z trzema partnerami polskimi: Pietrowice Wielkie, Racibórz, Lubomia oraz jednym partnerem ze strony czeskiej - Sosnová. W ramach projektu wytyczony został szlak turystyczny łączący pięć nowo powstałych wież lub platform widokowych. Przebiega on od miejscowości Sosnová w Czechach, poprzez Opawę, Krawarz, Pietrowice Wielkie, Lubomię do Mszany. Budowa platformy wraz ze schoda,i kosztowała 217,5 tys. zł. Dofinansowanie unijne wyniosło 127 tys. zł.
(art)
Ciekawe co na to by powiedzieli "urzędnicy" UE którzy to dali pieniądze na ten projekt? Zaproście ich, niech zobaczą jak są marynowane pieniądze obywateli!
szetynka (93.135. * .135) to wina tych co przez ostatnie osiem lat obiecali 500+ na każde dziecko
Takie platformy powinny powstawać w miejscach ciekawych przyrodniczo lub architektonicznie. Ale po co komu pokazywać brzydotę okolicy?
A moze by tak zwalic wszystko na PIS dobra okazja
normalnie nikt by tego nie zrobił Tu chyba chodzi o to dofinansowanie z UE Sprawdzcie co stało się z tymi pieniędzmi Jeżeli nikt ich nie ukradł to znaczy że w Mszanie żądzą idioci
wyciąć drzewa i będzie widok
to w sumie najtańsza opcja
Winnych zmarnowania pieniędzy podatnikow nie ma?
Normalne w miastach rzadzinych przez PO
I w taki oto piękny sposób, spektakularny sposób, marnuje się środki publiczne.