Plusy i minusy. Dyrektor Wodzisławskiego Centrum Kultury o blaskach i cieniach 2018 roku
Poprosiliśmy ludzi kultury, samorządu, społeczników i sportowców, aby opowiedzieli co zaliczają do "plusów" mijającego roku, co do "minusów" oraz jakie są ich oczekiwania względem nowego, 2019 roku. Na początek prezentujemy wypowiedzi Krzysztofa Jarocha - dyrektora Wodzisławskiego Centrum Kultury.
Plusy: Do plusów zaliczam bez wątpienia tegoroczne sukcesy i mistrzowskie wyniki zespołów Amatorskiego Ruchu Artystycznego z WCK i rekordowy nabór uczestników na prowadzone przez nas zajęcia. Jako instytucja kultury realizowaliśmy też skutecznie kilka projektów, m.in. z Narodowym Centrum Kultury z zakresu inicjatyw lokalnych, edukacji kulturalnej czy profesjonalnych szkoleń naszej kadry. Mieliśmy również swój udział w organizacji i współorganizacji wielu wydarzeń kulturalno-rozrywkowych i społecznych w Wodzisławiu Śląskim.
Minusy: Nie udało nam się natomiast ściągnąć do Wodzisławskiego Centrum Kultury kilku gwiazd, które chciałbym zaprosić w przyszłym roku. Koncert jednej z nich został już ogłoszony - jest nią Krzysztof Zalewski, który wystąpi u nas już w marcu.
Oczekiwania: Chciałbym, aby Nowy Rok i możliwości organizacyjno-budżetowe pozwoliły nam proponować ofertę kulturalną tak, by była ona wynikiem jeszcze lepszej współpracy z mieszkańcami. Od kilku miesięcy ankietujemy naszą publiczność, z którą staramy się współtworzyć kulturalny klimat miasta. I choć miniony rok uważam za udany, życzyłbym sobie oraz bliskim, żeby ten nadchodzący był jeszcze lepszy!