Julia Parzonka: Będę pamiętała ten rok, jako rok pożegnań z pięknymi ludźmi
Julia Parzonka, lokalny przedsiębiorca o plusach i minusach mijającego roku.
Plusy. 2018 rok był pełen wyzwań. Najpierw ziściłam swoje marzenie i otworzyłam firmę, która zajmowała się początkowo malowaniem i prowadzeniem szkoleń. Później przyszedł czas na wielkie otwarcie mojej Szkoły Językowej FOX School, która okazała się wspaniałym pomysłem. Uczy się u nas ponad 90 cudnych dzieciaków. Kolejnym krokiem było otwarcie opiekuna dziennego: Pracownia Montessori z językiem angielskim, której jestem właścicielką. Pracownia prowadzi zajęcia dla 8 dzieci w wieku 1-3 lat i ma ogromne plany rozwojowe.
W 2018 roku miałam okazję także uczestniczyć i malować wiele szkoleń, wydarzeń i przedsięwzięć, głównie z dziedziny edukacji dzieci i młodzieży. To także rozliczne przetargi, które wygrywałam, konkurs na Najlepszy Biznesplan, 18. Gwiazdka Serc, akcje charytatywne, wspaniałe współprace z przedsiębiorcami raciborskimi.
Minusy. W życiu prywatnym dużo się działo. Pożegnałam kilka ważnych dla mnie osób i zawsze będę pamiętała ten rok, jako rok pożegnań z pięknymi ludźmi.
Oczekiwania. W 2019 planuję poszerzyć ofertę Pracowni Montessori i otworzyć Przedszkole Montessoriańskie w Raciborzu. Chciałabym stworzyć miejsca dla dzieci, w których mogą się rozwijać pod okiem przygotowanych i otwartych wychowawców, kierujących się zasadami zdrowej komunikacji z dzieckiem.
Planuję także malować szkolenia i edukować z zakresu tworzenia notatek graficznych, które mogą zmienić podejście do systemu oświaty. Jest plan na podręcznik dla nauczycieli i specjalne programy sketchnotingowe dla szkół. Oby się to wszystko udało zrealizować w 2019 roku.
Podsumowanie. Chciałam podziękować za 2018 rok tym, którzy przyczynili się do jego sukcesów: Marcinowi i Miłoszowi Parzonkom, Ewie Więckowskiej, Marcie Szewczyk-Pindyk, Sabinie Barabasz, Sylwii Zubie i Iwo Konopkowi.